Na FB i Instagramie Kobiecej Liderki trwa tydzień DBANIA O CIAŁO.
CIAŁO to mądry nauczyciel a akceptacja to przyjmowanie z otwartymi ramionami tego, co przynosi życie. Pytania jakie warto sobie zadać to: czy zawsze jestem w swoim ciele? Czy odbieram co czuje? Czy potrafię reagować na komunikaty jakie przesyła?
Dlaczego właśnie CIAŁO? Bo w nim mieszka twoje prawdziwe JA wraz z marzeniami, nadziejami, obawami, przekonaniami i myślami. Jaki masz stosunek do swojego ciała? Kochasz? Nienawidzisz? Nie zwracasz na nie uwagi? A ono wciąż pozostaje twoim wehikułem na czas życia. Pełni niezwykle ważną rolę buforu między tobą a światem zewnętrznym oraz udziela ci lekcji na temat bycia kobietą.
Zatem swoje CIAŁO możesz kochać lub nienawidzić, akceptować albo odrzucać, ale w obecnym życiu nie dostaniesz innego. Pozostanie z tobą̨ od pierwszego oddechu do ostatniego uderzenia serca. Skoro swojego CIAŁA nie możesz wymienić, warto wkroczyć na drogę wieloletniej przyjaźni i nauczyć się̨ przekształcać je ze zwykłego instrumentu w sojusznika, takiego na całe życie. Pomyśl, że relacja między tobą̨ a twoim ciałem jest najbardziej podstawową relacją w całym życiu i tworzy matrycę, z której zostaną̨ odzwierciedlone wszystkie pozostałe związki.
Akceptacja CIAŁA nie oznacza, że nie powinniśmy pracować nad nim i go udoskonalać. Podnoszenie naszej kondycji fizycznej jest naturalne i wskazane bo ciało kocha ruch, powietrze i przestrzeń. Ale! Jest jedno ale… Przestać krytykować, oceniać i osądzać swoje ciało, nawet jeśli czujesz, że masz mankamenty, nie jesteś najzdrowsza/y, czy najatrakcyjniejsza/y.
Wyzwanie tygodnia, polega na pogodzeniu się̨ z własnym ciałem, zaakceptowaniu go , polubieniu z wszystkimi walorami i mankamentami. Zatem każdego dnia, świadomie zwracaj uwagę na swoje ciało, obserwuj i nawiązuj z nim komunikację, dbaj o nie z uwagą i czułością. Jak powiedziała Louise Hay: „Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę̨ kocha, akceptuje siebie takim jakim jest, to wszystko w życiu układa się̨ dobrze.”
Przez ciało i w ciele do akceptacji, poczucia własnej wartości, szacunku i czerpania przyjemności.
Która z Was podejmuje wyzwanie?!