Bezwstyd

Ewolucja osobista, Wpis

Chwalić się, czy się nie chwalić? Oto jest pytanie.

Czasem nieśmiało w kozim rogu czekamy, aż życie nas znajdzie i doceni naszą skromność, poświęcenie i co tam jeszcze…

A ono wstydziochów dziwnie szerokim łukiem omija.

Jakiś czas temu przygotowując film dla moich kursantek o wstydzie trafiłam na cudowne słowo – BEZWSTYD.  I zaprosiłam je do swojego słownika i życia.

Można powiedzieć, że zaczynam śmiało uprawiać bezwstyd i zachęcam do tego wszystkie Pełne Mocy kobiety.

Dlatego dziś bezwstydnie chwalę się wywiadem, jaki ze mną przeprowadziła niezwykła kobieta z misją i z wielkim sercem – Marta Spyrczak oczywiście przy kawie.

<<LINK TU, KLIKAJ >>

I jeśli chcesz BEZWSTYD zacząć wprowadzać w swoje życie, to w komentarze wrzucaj wszystko, czym chcesz się pochwalić.

Dbajcie o siebie,

IMG_5932-kopia

 

Wspierające stado

Ewolucja osobista, Wpis

 

Pytam wprost! Czy masz swoje wspierające cię stado??

Odpowiedziałaś TAK! Brawo i tak trzymaj. Bo otoczenie ma cholerne znaczenia. Często słyszymy, że możemy wszystko, że od nas dużo zależy, że nie ma ograniczeń. Jednak bez swojego stada w którym możesz być sobą, autentyczna ze słabościami i mocami to niewiele się liczy.

Przygotowując się do napisania tego tekstu zrobiłam „bilans relacji” i odkryłam, że mam szczęście. Ja dzikus, jak kot chodząca swoimi drogami, czasem zołza, czasem Don Kichot, czasem uparta koza – mam swoje stada, do których należę.

Mam stado Przyjaciółek, które zna mnie od 20 lat, przed którymi nie mam co udawać, bo znają mnie jak zły szeląg.

Mam stado bliskich mojemu sercu Coachownic, z którymi regularnie rozwijam mój zawodowy warsztat, eksperymentując i poddając się superwizjom.

Mam stado Wilczyc – MasterMind, z którymi roztkminiam meandry online i zdobywam szczyty swoich możliwości i te górskie. Jeśli obserwujesz mnie na Instagramie, lub na FB to zapewne widziałaś fotki z tego wypadu. Ala, Justyna i Małgosia jeśli to przeczytacie – uwielbiam Was i dzięki, że jesteście!

Mam jeszcze stado przyjaciół mojego męża, które wzięło mnie za swoją i razem do rana gramy w pociągi, w dixit i pijemy wino…

Tak, tych stad mogę wymieniać jeszcze… ale nie o to chodzi. Najistotniejsze jest to, że każde jest wspierające, rozwijające i dające moc!

Więc jeśli nie odpowiedziałaś – TAK, na moje początkowe pytanie: „Czy masz swoje wspierające cię stado??”. To czas zacząć otaczać się ludźmi, którzy zamiast podcinać ci skrzydła, dodadzą odwagi do latania na niebie swoich możliwości.

I na koniec przypominam model MEDIR pomocny w audycie wsparcia. 😉

„Twoja Drużyna Wsparcia ©MAROW” w składzie: Mądry, Atrakcyjny, Realistyczny, Oddany i Wierzący w ciebie na maksa.

Jeśli ma być MĄDRY to niech będzie niczym Gandalf. Doświadczony, z wiedzą i chęcią do dzielenia się. Niech wie dużo, dużo więcej od ciebie. Abyś mogła/mógł uczyć się i czerpać.

Jeśli ma być Atrakcyjny to przynajmniej niech pociąga cię jak Legolas. To nie oznacza, że masz stać się taka sama jako on. Ale sposób w jaki żyje Atrakcyjny niech będzie inspirujący dla ciebie!

Realistyczny niczym krasnolud Gimli. Bo trzeźwy osąd w życiu jest bezcenny. To ktoś taki z kim przeanalizujesz, budżet, biznes plan i ocenisz zyski i straty. Bezkompromisowo.

W swojej drużynie potrzebujesz kogoś, kto będzie tobie oddany. Na kim w momencie utraty sił będziesz mogła się wesprzeć. Kim takim kogo alter ego to hobbit Sam.

I ostatni bohater to ktoś kto wierzy w ciebie bezgranicznie. Nawet wówczas gdy sama wątpisz. Niczym Aragon spojrzy ci głęboko w oczy i spokojnym pełnym otuchy głosem powie: „dasz radę, bo nikt inny nie będzie miał wystarczająco siły, aby poradzić sobie z tym zadaniem”.

Popracuję nas żeńską formą modelu, jak znasz przygodową opowieść, w której kobiece postaci podróżują ku celu ramię w ramię – daj znać.

Czasem zdarza się, że jedna bliska ci osoba ma w sobie wszystkie cechy wyżej wymienionych postaci. Czasem jest to pięć różnych osób. Nie ma to znaczenia, ważne aby w Twoim gronie były osoby dzięki, którym zaczniesz żyć pełną piersią i z radością realizować siebie.

I pamiętaj, że i ty dla kogoś też możesz być tą Mądrą, Atrakcyjną, Realistyczną, Oddana i Wierzącą

Dbaj o siebie,

IMG_5932-kopia

 

A to radosny kolaż z podróży Wilczyc 😉

IMG_0857

Cześć laleczko…

Wpis

​”Cześć laleczko, może zamiast gadać na temat tego projektu pójdziemy na kawę tak pięknie dzisiaj wyglądasz…”

Albo…

„Co ty możesz wiedzieć przecież ty jesteś kobietą, nie znasz się na sprawach … (tu wstaw każdą dziedzinę)…”

Albo…

„Jak ładna  to głupia, jak mądra to suka, jak… to…”

Znasz to? Spotykasz się z tym każdego dnia. Stereotypy, bzdury na temat twój i twoich koleżanek. Powtarzane.Ba czasem zaczynasz  w to wierzyć i sama powtarzać…

I pozbywasz się swojej mocy…

O stereotypach na temat kobiecości szczególnie w biznesie, o rolach kobiecych i o uwalnianiu się od oczekiwań innych porozmawiamy już w środę o 20:30.

Przybywaj, po MOC! Oczywiście, jeśli chcesz mieć lżej i łatwiej w życiu??

Webinar: Kobiecość! Przekleństwo, czy potencjał.

REJESTRECJA >> KLIKAJ!

Do zobaczenia 🙂

IMG_5932-kopia

Kobiecy piątek!

Wpis

Piątek to idealny dzień, aby rozpłynąć się w kobiecej energii, skoncentrować na własnym ciele, zatopić w pięknie i zmysłowości. Zrobić lub zaplanować coś tylko dla siebie.

Piątkowi przypisuje się, jako planetę opiekuńczą – Wenus. Idąc tą metaforą możemy potraktować to, jako dobry pretekst, aby zadbać o siebie. Energia Wenus zachęca nas, abyśmy intuicyjnie dostroiły się do naszego ciała i do naszej życiodajnej energii.

Kobiece piątki celebruje już od wielu, wielu lat. Namiętnie do piątkowego świętowania kobiecości zachęcam członkinie mojej grupy Kobiece Korzenie Mocy. A teraz nawet na instagramie wprowadziłam akcję #kobiecypiątek, wrzucając w instastory coś tylko dla kobiet i ku chwale kobiecości. Dziś, tzn 13.10 będzią w roli głównej BIODRA. Wierzę w to, że kiedy mamy luz w biodrach, to mamy więcej luzu również w życiu. Zatem warto pokręcić ósemki.

Nie wierzycie??!! Posłuchajcie podcastu słucham-gadam, w którym Kamila Goryszewska pyta a Kamila Raczyńska-Chomyn odpowiada. Temat arcyważny: „Uwalniając ciało od napięć i szkodliwych stereotypów”

Czas na konkret! Jak najlepiej celebrować „kobiece piątki”??

To zależy… Czego potrzebujesz? Relaksu, czy wysiłku fizycznego. Poczuć się jak Afrodyta, czy jak Xena? Poganiać po lesie, czy wyspać się. Poczytać, czy pooglądać filmy. Kochać się, czy zaszyć w jaskini? Potańczyć, pośpiewać, pomalować, dać się pomasować…

Zapytaj siebie czego potrzebujesz. I z pełnym prawem, bezwstydem i radością dedykuj sobie piątek albo nawet cały weekend. Niech to będzie wyjątkowy czas dla ciebie i zrób coś dobrego dla swojej kobiecości.

Bo kobiecość to twój największy potencjał!

Co Ty na to??

IMG_5932-kopia

P.S. I to nic, że dziś piątek 13! Zyskamy tylko więcej mocy ;)/

Asertywność

Wpis

Kursantki moje ze szkolenia on-line „Jak zacząć? Jak wytrwać?” zadały pozaprogramowe pytanie o asertywność. Z dużą frajdą przygotowałam dla nich materiał i pomyślałam, że i ciebie może zainteresować. Zatem dzielę się…

Po czym poznać osobę asertywną??

  • Posiada i wyraża swoje zdanie
  • Jest autentyczna i swobodnie prezentuje siebie
  • Jest spójna w mowie, działaniu i myśleniu
  • Otwarcie wyraża to co czuje i czego oczekuje
  • Komunikuje wprost, uczciwie bezpośrednio i bez lęku,
  • Zna i akceptuje swoje ograniczenia
  • Dostrzega i akceptuje ograniczenia innych
  • Potrafi mówić NIE
  • Dostrzega sukcesy swoje i innych
  • Pozwala sobie na wpadki, błędy i potknięcia

Poćwiczmy. 😉

Oceń w skali 1-7 na ile czujesz się mocna w wymienionych powyżej obszarach?

7 oznacza super-moc a 1 oznacza kiepska-moc. Bądź ze sobą szczera i nie oceniaj się zbyt surowo. Spójrz z lotu ptaka na całokształt swoich dokonań, doświadczeń, relacji i do dzieła.

Hmmm… i jaka świadomość się pojawia??

A teraz kilka pomysłów, aby praktykować codzienną asertywność.

  1. Emocje na wodzy!

Łatwo powiedzieć trudniej wykonać, ale… Praktyka czyni mistrzynię! Wyobraź sobie że jesteś bliska wybuchu niczym Etna i nie chcesz tych emocji pokazać. Co możesz zrobić??

  • Powiedz STOP, czyli przerwij dyskusję, wyznacz inną datę na rozmowę, poczekaj aż emocje opadną niczym fusy w kawie.
  • Wyraź się, czyli powiedz – co czujesz. Masz prawo mówić o swoich odczuciach, i nikt nie może podważyć tego co czujesz.
  1. Zaproś swoje ciało do współpracy

Kompetencje zawsze wyrażasz w trzech obszarach – wiedzy, umiejętności i postawy. A jaka jest asertywna postawa?? PROSTA i MOCNA! Co to znaczy?

  • Proste plecy, łopatki ściągnięte, klatka piersiowa pełna oddechu i otwarta.
  • Połóż dłonie na biodrach to doda ci animuszu 😉
  • Uśmiech na twarzy
  • Oddychasz głęboko
  • I zawsze patrzysz prosto w oczy

Poćwicz przed lustrem i sama zobaczysz, że taka postawa będzie emanować jasnym komunikatem: potrafię odmawiać, wierzę w siebie, jestem spokojna, wiem co chce i na co mnie stać!

  1. Zapanuj nad głosem

Nie piszcz i nie dysz. Twój głos ma być opanowany, niski i wyraźny.

Ćwiczenia oddechowe niezbędne, proponuję przed każdym spotkaniem krótkie ćwiczenie – oddech na 4. Czyli w swoim tempie robisz taką sekwencję: wdech-zatrzymanie-wydech-zatrzymanie w myślach odliczając do czterech. I powtarzasz kilka razy.

Emocje opanowane, ciało mocne, głos stabilny, zatem czas na konkretną praktykę!

Najtrudniej odmawiać, zatem Twój komunikat musi być – stanowczy, zwarty, pewny i bez zbędnego tłumaczenia się, po prostu powiedz:

  • W tej sprawie nie potrafię ci pomóc.
  • Nie mogę pożyczyć ci pieniędzy, mam w tym miesiącu bardzo dużo wydatków.
  • Przykro mi, ale nie mam czasu tego zrobić.

Masz odmienne zdanie? Masz prawo je wyrazić. Mając w głowie, że zarówno ty, jak i twój rozmówca jesteście OK, na równi, partnerami w dyskusji. Znów jasno komunikuj:

  • Nie zgadzam się z tym.
  • Szanuję twój punkt widzenia, ale ja to widzę inaczej.
  • Moje zdanie jest inne uważam, że…

Zraniłaś czyjeś uczucia?? Nie chciałaś tego. Przede wszystkim nie bierz winy na siebie. Nie masz na to wpływu. To co możesz zrobić to wyraź swoją troskę mówiąc:

  • Przykro mi, że tak się czujesz, nie chciałam cię zranić.
  • Przepraszam, moją intencją było wyrażenie tego, co naprawdę czuję, nie chciałam cię zranić.

A teraz jeszcze kilka słów na temat asertywnej komunikacji. Zasady są proste. Komunikujesz swój cel jasno i precyzyjnie. Używasz faktów i racjonalnych argumentów. Okazujesz szacunek. Dążysz do dialogu i sytuacji „win-win”.

Poniższy schemat pomoże ci prowadzić asertywne rozmowy.

  1. Co chcesz osiągnąć podczas rozmowy? Przeskanuj uczucia, jakie towarzyszą ci podczas tej sytuacji i zrozum, co budzi w tobie brak zgody.
  2. Umów się na spotkanie, określ ramy czasowe, uprzedź rozmówce, o czym chcesz z nim/nią porozmawiać.
  3. Co jest problemem – zdefiniuj sedno, obiektywnie i z jak najmniejszym ładunkiem emocjonalnym, uwzględnij punkt widzenia drugiej strony.
  4. Przedstaw rozmówcy, co czujesz? Bez obwiniania, bez atakowania.
  5. Zadbaj o klarowny, zwięzły, jednoznaczny przekaz.
  6. Zaprezentuj rozwiązanie, wskazując obopólne korzyści. Dąż do sytuacji „win-win”.

Nie ma co ściemnieć. Asertywność – to kompetencja niezbędna w życiu. I nie chodzi tu tylko o mówienie NIE, ale o dbanie o swoje granice i nie przekraczanie granic innych. Kiedy masz przekonanie o słuszności własnego celu i nie poddajesz się naciskom płynącym z otoczenia to manifestujesz asertywność. Kiedy akceptujesz zmiany w sobie i innych to wyrażasz asertywność. Kiedy komunikujesz jasno i zrozumiale swoje potrzeby, oczekiwania i wartości – jesteś asertywna.

Howgh! 😉

IMG_5932-kopia

P.S. Dbaj o siebie. I jeśli chcesz więcej asertywności w swoim życiu wskakuj na warsztat Pełna Mocy!

Chcesz więcej odwagi w życiu???

Wpis

Sprawdź się.

Dróg jest wiele.
Jedna z nich to zdobyć szczyt. Szczyt swoich możliwości!

  1. Zbierasz ekipę mądrych i inspirujących babek
  2. Przygotowujecie się: fizycznie i psychicznie
  3. Wyznaczacie szlak
  4. Wyruszacie z pełną akceptacją tego co się wydarzy
  5. Wędrujecie, gadacie, milczycie, śmiejecie się, tańczycie, śpiewacie, dzielicie narastające zmęczenie
  6. Reagujecie na to co/kogo spotykacie i adaptujecie do warunków.
  7. Wracacie inne – mocniejsze i pewniejsze siebie.
Poczucie sensu, frajda, zakwasy w mięśniach, obtarte stopy i banan na twarzy – gwarantowane!

Co jeść, aby mózg działał, jak najlepiej?

Wpis

Takie pytanie pojawiło się na mojej grupie FB powiązanej z kursem – Jak zacząć? Jak wytrwać?. Jest z puli jedzeniowej, ale jednak połączonej z działaniem. Pomyślałam, że odpowiedź i Tobie się przyda…

👉 Idealna dieta dla mózgu – u mnie sprawdza się jedzenie intuicyjne, ale zajęło mi trochę czasu zanim zaczęłam słuchać ciała i jeść, to co ono potrzebuje a nie to, co jest łatwe do wrzucenia do brzucha.

Warto pamiętać, że mózg kocha włoskie orzechy i słodkie smaki, a zbyt długie przerwy w dopływie energii osłabiają koncentrację i logiczne myślenie.

Co zatem jeść, aby mieć szczęśliwy i skoncentrowany mózg?? Wyliczanka jest prosta:

  • Zero jedzenia przetworzonego, czyli najgorzej kiedy jesz: margarynę, chipsy, frytki, zupy w proszku czy fast foody.
  • Zero białej mąki, która zaburza koncentrację. Wybieraj zdecydowanie zdrowsze węglowodany złożone.

Za to poniższe produkty spożywaj do woli:

  • Ryby, bogate w kwasy omega 3 (brak tego kwasu przyczynia się do powstawania depresji).
  • Orzechy pobudzają pracę mózgu.
  • Ciemne pieczywo z nasionami.
  • Kasze.
  • Jajka (bogate w tzw. prekursory acetycholiny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego m.in. za zapamiętywanie słów. )
  • Rośliny strączkowe (zwiększają poziom dopaminy dzięki czemu, jesteśmy czujne, skupione i pełni energii.

Kawa, kawusia, kaweczka –  może nam trochę pomieszać szyki w szarych zwojach. Z jednej strony kofeina poprawia myślenie, a z drugiej blokuje przyswajanie żelaza (pierwiastka istotny dla wydolności mózgu) oraz wypłukuje magnez (minerał zwiększający zdolność do zapamiętywania informacji). Jeśli dodasz  świeżego imbiru do kawy, wówczas mniej magnezu wypłucze się z ciała a i smak będzie zacny.

Chcesz zwiększyć koncentrację?? Wypij słodki napój (sok wyciskany, koktajl, fit, zdrowy) na pół godziny przed aktywnością umysłową. Szybki pik energetyczny gwarantowany.

Przydatne wiadomości??

Daj znać i dbaj o siebie!

IMG_5932-kopia

 

Odwaga

Wpis

CZAS UNIESC DUPE (1)ODWAGA, to nie brak strachu, to działanie pomimo lęku, bo coś innego jest ważniejsze niż nasz strach.

Czyż to nie jest świetne motto na październik!

Postanowiłam, że przez cały miesiąc będę zaprzyjaźniać się z tym hasłem i jestem otwarta, na to co może się wydarzyć. Skoro odważnie, to może być i spektakularnie…

A jak chcesz mieć więcej odwagi w życiu?

Napełnij się mocą!

  1. Lubisz czytać? Mam dla ciebie coś lekkiego i pożywnego. Książka dla mądrych kobiet, chcących znaleźć odwagę do działania, poczuć się wyjątkowo i śmiało wyruszyć na odkrywanie swoich życiowych dróg. Więcej na stronie „o Zosi, co…” http://ww.instytutkompetencji.pl/ksiazka-o-zosi-co/
  2. Lubisz inspirujące spotkania, ale nie chce ci się wychodzić z domu?? To zarejestruj się na mój webinar z okazji 3 Środy Kobiecych Liderek. Już 18.10 o 20:30. Tym razem na tapetę biorę taki temat: Kobiecość – przekleństwo czy potencjał? Spotkanie jest jak zawsze bezpłatne, ale wymaga rejestracji – zapraszam. http://instytutkompetencji.pl/3-sroda-kobiecych-liderek-online/
  3. Lubisz doświadczać i chcesz pobyć ze mną na żywo? To dołączaj do wydarzenia Pełna Mocy już 29.10 w Warszawie. Więcej o wydarzeniu znajdziesz na mojej stronie: www.sylwiabogucka.com/2017/09/19/pelna-mocy-kazdego-dnia/

To z kim się zobaczę??