KSR to mój autorski program coachingowy a ja specjalizuję się w coachingu relacji.
Jeśli jesteś gotowa do kreowania udanego partnerstwa, szczęśliwego życia, chcesz wyeliminować przeszkody i blokady, które stoją na Twojej drodze, chcesz zmienić coś w swojej codzienności, ale nie wiesz, od czego zacząć, weź udział w programie Kreuj Swoje Relacje.
Jak działa program krok po kroku.
1. Pod lupą. Stan na dziś
Na początek określisz, gdzie jesteś dziś w relacjach? Kto towarzyszy Ci w życiu, jakiego rodzaju relacje są dla Ciebie ważne? Ale to nie wszystko. Żeby pójść krok dalej, pomogę określić Ci dokładnie to, czym żyjesz, Twoje wartości i marzenia oraz obszary, w których chcesz się spełniać. A wszystko po to, aby zdefiniować to, co chcesz osiągnąć dla siebie, będąc w trwałej partnerskiej relacji.
2. Obraz w pełni. Twoje wizja idealnej partnerskiej relacji
Wykreujesz idealny inspirujący i ekscytujący obraz Twojej relacji. Znajdziesz odpowiedź na pytanie, czego konkretnie szukasz w związkach i po co nawiązujesz i /lub pielęgnujesz relacje. Bazując na stworzonej przez siebie wizji, określisz wyraźnie cele i intencje. Nazwiesz rzeczy po imieniu: czyli Twoje naturalne zasoby, mocne strony, dzięki którym stworzysz trwałą i ekscytującą relację.
3. Czarne chmury. Co Cię powstrzymywało do tej pory, aby stworzyć idealną relację?
Przyjrzysz się Twoim przekonaniom na temat związków i określisz przeszkody, które mają negatywny wpływ na tworzenie przez Ciebie relacji, o jakich marzysz. To jest ten etap pracy, kiedy możesz zmienić Twoje przekonania ograniczające na wzmacniające. Emocje są nieodłączną częścią tworzenia związków, dlatego zajmiesz się również wypracowaniem Twojego sposobu reagowania i radzenia sobie z nimi. Zyskasz odwagę do wchodzenia w relacje z ludźmi .
4. Twój plan na udane i ekscytujące relacje
Czas na konkretne i ekscytujące decyzje. Już wiesz co masz i czego chcesz, teraz zaprojektujesz realistyczny i atrakcyjny plan działań, którego celem jest wsparcie życia, losu i znalezienie odpowiedniego dla Ciebie partnera. Wiesz również, o jakie wsparcie poprosić Wszechświat i jak otworzyć się na jego otrzymanie.
5. Praca w plenerze. Czas na konkretne działanie
Przed Tobą ekscytujący okres realizacji i dobrej zabawy. Jesteś wyjątkową osobą i czas pokazać to światu. Działaj w „plenerze”, koncentruj się i materializuj swoją wizję, a ja pomogę Ci przejść przez etapy wdrażania Twojego planu w życie. Wspólnie uczcimy Twoje sukcesy.
KREUJ SWOJE RELACJE to program przyjazny i przyjemny, ale wymagający od Ciebie zaangażowania i determinacji. Ty sama nakreślasz wizję, tworzysz plan i wdrażasz go, a ja pomagam Ci przejść przez ten proces efektywnie i pozytywnie. Narzędzia, jakie Ci oferuję, są sprawdzone i skuteczne, bazują na moim doświadczeniu i praktyce coachingowej popartej referencjami. Na każdym etapie procesu masz moją uwagę, wsparcie i wiarę w Twoje możliwości.
Program oczami klientek:
„Kreuj Swoje Relacje to wspaniała przygoda prowadząca ku lepszemu poznaniu siebie, swoich oczekiwań, a także wychwyceniu tego co nam przeszkadza, by stworzyć relacje o jakich marzymy.
To warsztaty gdzie miesza się wszystko: wspaniała zabawa, ciężka praca nad najważniejszą relacja – z nami samymi, radość, możliwość poznania cudownych kobiet, odkrywanie jak kreatywna może być każda z nas, a także celne i ostre (jak obraz w HD;) ) pytania Sylwii, które krok po kroku prowadzą nas do celu – do samego środeczka nas samych.
Sylwia nie daje przysłowiowej ryby, ba, ona nawet nie daje wędki. Sylwia pomaga samemu dojść do tego jak tę wędkę zrobić i to jest jedna z cenniejszych wartości jakie się wynosi z tych warsztatów – poczucie, że to czego się dokonało to twoja własna zasługa, owoc twojej pracy.
Na koniec dodam, dla osób potrzebujących dowodów, że najlepszym potwierdzeniem na skuteczność warsztatów Sylwii niech będzie pierścionek zaręczynowy na moim palcu .
Sylwia, dziękuję za wspaniały czas i wszystkie owoce jakie zebrałam przy Twojej troskliwej asyście.”
Iza
„Proces coachingu nie był łatwy, bywał nieprzyjemny, czasami dotykał boleśnie…
Ale nawet w tych najtrudniejszych dla mnie momentach wiedziałam, że Sylwia czuwa, że dba o właściwy kurs, że nie pozwoli mi pobłądzić – zmienić kierunek – tak! Bo to do mnie należała decyzja, czym chcę się zająć – Sylwia nakreślała możliwości, ja dokonywałam wyboru. Jej profesjonalizm, opanowanie, rzeczowość stanowiły fundamenty mojej gigantycznej pracy. Bez nich budowałybyśmy zaledwie zamki na piasku…
Pewien etap tej podróży dobiegł końca. Do kuferka z tego odcinka bardzo troskliwie zapakowałam uświadomione, wydobyte ze mnie samej, dzięki pracy z Sylwią talizmany, m.in.: mapę swoich marzeń, przyjaźń, opiekuńczość, wyrozumiałość i ciepło dla najważniejszej dla mnie osoby – dla mnie samej, świadomość, że warto prosić o pomoc.
Zdefiniowałam również niektóre z moich hamulców: różne moje wewnętrzne pajęczyny oplatające mnie i paraliżujące lęki, frustracje, fałszywe przekonania, stereotypy, bagatelizowany wcześniej płacz i smutek, moje lingwistyczne akrobacje pozwalające na bezkarne do tej pory uniki przede mną samą.
Pytania Sylwii bywały ostrzejsze niż brzytwa, bardziej świdrujące niż młot pneumatyczny… – ale to działa!”
Martyna