Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

Ewolucja osobista, Wpis

Pomyślałam, że skoro wiosna za pasem, czas znów zagłębić się w temat naszego Ciała.

Zatem zapraszam do czytania i odpowiadania sobie na pytania. Możesz wybrać tylko jeden aspekt i np. dedykować mu weekend, albo przerobić wszystkie omówione tematy. Cokolwiek wybierzesz ciało się wam odwdzięczy 🙂

*** *** ***

Ciało, które masz, jest tylko i wyłącznie Twoje. Dar dany ci na czas życia.
Możesz je kochać lub nienawidzić, akceptować lub odrzucać, dbać lub nie doceniać.
To zawsze Twój wybór.

Wybierz dobrze dla siebie, bo w tym życiu innego ciała nie dostaniesz. Co więcej, Twoje ciało pozostanie z tobą od pierwszego do ostatniego oddechu, nie zastąpisz go innym.

Może warto nauczyć się traktować własne Ciało jak sprzymierzeńca na całe życie.

To co możesz dać swojemu Ciału to:

  1. AKCEPTACJA
  2. SZACUNEK
  3. PRZYJEMNOŚĆ

1. Akceptacja

Skoro akceptacja lub odrzucenie to Twój wybór, to czemu nie wybrać akceptacji zamiast „kopać się z koniem” i walczyć ze sobą??

Pytania:

  • Czego w swoim ciele nie akceptujesz?
  • Co w swoim ciele akceptujesz?
  • Co możesz zrobić aby być lepszą, troskliwszą i uważną dla swojego ciała?

2. Szacunek

  • Czy respektujesz własne ciało?
  • Czy traktujesz ciało z taką samą troską, z jaką traktowałabyś cenny i wyjątkowy skarb?
  • Czy masz z własnym ciałem partnerską relację?
  • Co to znaczy dla ciebie, szacunek do własnego ciała?
  • Po czym poznajesz, że szanujesz swoje ciało?

3. Przyjemność

Przyjemność cielesna jest totalnym fizycznym przejawem radości.  Ciało jest nauczycielem przyjemności, a lekcje odbierasz za pośrednictwem pięciu zmysłów.

A może jesteś z klanu „najpierw obowiązki a potem przyjemności”? Wiele z nas wyznacza sobie w myślach chorą normę dopuszczalnej radości. Jesteśmy tak zaabsorbowane życiem i jego powagą, że przyjemność traktujemy jak luksus. Luksus, na który nie mamy czasu i waluty. W kołowrotku życia nie dajemy sobie prawa do uprawiania miłości czy zabawy! Mamy być poważne.

Przypomnij sobie co odczuwałaś, kiedy:

  • patrzyłaś na zachód słońca?
  • z apetytem pałaszowałaś ulubioną potrawę?
  • kiedy słuchałaś ulubionego wokalisty?
  • kiedy czułaś pieszczoty ukochanego?

Zamknij oczy i poczuj to jeszcze mocniej! Jakie emocje masz teraz w ciele?
Uśmiechnij się szeroko i zacznij odpowiadać na poniższe pytania:

  • Czy dajesz sobie prawo do przyjemności?
  • Czy w Twoim życiu jest miejsce i czas na przyjemność?
  • Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

*** *** ***

Ściskam mocno i życzę wielu cielesnych odkryć i zmysłowego weekendu z ciałem w roli głównej!

IMG_5932-kopia

2017 rokiem doceniania

Wpis

Każdego roku jedno słowo staje się intencją dla mnie, na cały nadchodzący czas. Myślisz 2017 i jakie słowo przychodzi ci jako pierwsze do głowy?? W tym słowie kryje się MOC, która nadaje kierunek naszym działaniom.

Kiedy robiłam podsumowanie tego co za mną sięgnęłam trochę dalej niż ostatnie 12 miesięcy i tak…

2015 był rokiem WYOBRAŹNI. Wówczas niezwykłe projekty miały miejsce. Całą Polskę przemierzyłam wzdłuż i wszerz po to aby poszerzać świadomość kobiet a realizowałam ten projekty ze wspaniałymi kobietami: Iwoną, Moniką, Anielą, Natalią i Elą

2016 przebiegł pod patronatem AKCEPTACJI przyniósł wiele trudnych momentów, zweryfikował relacje życiowe, nauczył jeszcze mocniej słuchać własnego ciała i odcinać to co niepotrzebne i obciążające. Zawodowo to był czas „oswajania smoka” czyli team coaching i wiele wspaniałych procesów, w których zespoły stawały się zgrane, mocne i skoncentrowane na celach i na szukaniu rozwiązań. I znów wspaniałe kobiety towarzyszyły mi w tej drodze rozwijania pracy zespołowej: Dorota, Anna, Lidka i Dorota.

Jestem wdzięczna, że w moim życiu, od kilku lat są takie dobre Anioły jak Lidia i Ewa, z którymi doświadczam coachingowej magii na wielu poziomach!

Jaki będzie 2017? Dla mnie będzie rokiem DOCENIANIA!

Trudna Sztuka Doceniania – nam kobietom jest niezwykle potrzebna, bo tak łatwo przechodzimy do porządku dziennego nad świetnie zrobionymi zadaniami, nie doceniając się kompletnie. Zauważamy tylko braki i niedoskonałości. Trudno przychodzi nam do głowy powiedzieć sobie to – „dobra robota”, „jestem świetna”, „jestem mądra”, „to wydarzyło się dzięki mnie”. A to przekłada się na to, że trudno nam docenić naszych bliskich. Czy „poprzeczka” naszego życia musi być na tak wysokim poziomie??

I dlatego właśnie w 2017 będę eksplorować Sztukę Doceniania poprzez:

  • Koncentrowanie się na tym żeby dostrzegać małe sukcesy w moim życiu, aby w pełni cieszyć się dużymi.
  • Kierowanie uwagi moich klientów na dostrzeganie tego co dobre i korzystne w ich życiu.
  • Celebrowanie mojej kobiecości, zmienności i siły bijącej z mojego wewnętrznego cyklu.
  • Wyrażanie wdzięczności dla wspaniałych osób jakie mnie otaczają i wspierają.
  • Dostrzeganie i uznawanie kompetencji swoich i innych
  • Okazywanie uznania nie tylko dla zrealizowanych celów ale i dla wysiłku jaki włożyłam aby je osiągnąć.

Taki będzie mój rok! A jaka jest Twoja intencja na 2017? Wpisz jedno słowo w komentarzu i zainspiruj innych!

Niech to będzie Wspaniały i Piękny Nowy Rok!

Sposób bycia i życia robi różnicę

Wpis

To jak się zachowujesz, jaką postawę prezentujesz i jakie nastawienie masz do siebie, innych, i do życia >>> może pomóc lub przeszkodzić w życiowej równowadze i realizacji twoich celów.

kobieca-liderka

Rzecz o akceptacji i otwartości na nieoczekiwane

Wpis

Kiedy wyruszasz na wycieczkę o jakiej marzysz już od kilku lat. Chcesz zobaczyć miejsce mocy, ruiny zamku krzyżackiego i …

Samochód płata ci figla. Chłodnica odmawia współpracy, silnik zaczyna się gotować a ty – jak reagujesz?

Jeszcze kilka lat temu w takiej sytuacji czułam obezwładniający smutek lub demoniczną wściekłość.

Dziś zamiast lamentu i żalu potrafię odnaleźć spokój i radość w niespodziewanej sytuacji. Bo wiem, czuję i mam o tym głębokie przekonanie, że to co nas może spotkać, będzie jeszcze fajniejsze niż to co zaplanowaliśmy. Nie mamy kontroli nad każdą sytuacją jaka nam się przytrafia, ale mamy kontrolę nad tym jak na nią zareagujemy.

A jak się zakończyła moja „nieudana” wycieczka?

Zatrzymaliśmy się nad pięknym jeziorem. Wyjęliśmy kawę, usiedliśmy na pomoście i patrzyliśmy na piękno polskiej natury czekając, aż silnik wystygnie i aby samochód można było samochód doturlać do warsztatu.

Wycieczka musi poczekać ale wspólne chwile nad jeziorem – bezcenne.

img_4140

Hawajski czerwiec

Wpis

i w Warszawie i w Gdyni.

To był wyjątkowy czerwiec pełen pasji, tańca, etnicznej kultury i niezwykłych gości. Podzielę się z wami kawałkiem siebie, moją fascynacją jaką od ponad 10 lat kultywuję. Moją odskocznią, relaksem, sposobem na poznawanie siebie, na pracę z ciałem i synchronizacją półkul mózgowych jest taniec HULA. Zapraszam na krótką relację i zachęcam do doświadczenia.

Za mną Aloha Festiwal, który miałam okazję i wielką przyjemność współtworzyć. Połączone siły pasjonatów tańca hula sprowadziły do Polski niezwykłą Kumu (nauczycielkę) Kuwalu i jej szkołę tańca hula Waikaunu, abyśmy mogli dotknąć etnicznej kultury i sztuki Hawajów. W pełni zanurzyć się w muzyce, tańcu, sztuce i opowieściach z rajskich wysp.

IMG_3558

Organizatorami tego unikalnego wydarzenia byli: Fundacja po Nitce do Kłębka i Muzeum Azji i Pacyfiku. Festiwal odbył się w Warszawie 18-21.06.2016 i był pełen atrakcji dla uczestników – od ceremonii etnicznych, przez warsztaty do pokazów gdzie mieliśmy zaszczyt, jako polska szkoła hula zatańczyć ze sławnym hawajskim Hula Halau Waikaunu.

13445510_10153880101886492_3470943979493370057_n

Ale zanim zatańczyliśmy była próba generalna i każdy z uczestników czuł lekką tremę połączona z ekscytacją.

13445263_10153876935696492_4748878986535764773_n

Aby w pełnej gotowości dać z siebie wszystko – była moc. Dla takich chwil warto żyć, kiedy po zakończonym pokazie drżą uda, oddech przyspieszony i serce wali a w tobie ogromna radość i jednoczesny żal, że to już, koniec, że cały rok przygotowań, chwila i minęło.

Trwaj chwilo bo jesteś piękna.

IMG_3547

Na szczęście to nie był koniec hawajskich doznań. Na koniec czerwca czekały na miłośników tańca hula warsztaty. Poprowadził je młody charyzmatyczny nauczyciel –  Joshua Lanakila O Ka ‘Āina I Ka Pono Mangauil, który od kilku lat regularnie odwiedza Polskę, aby szerzyć kulturę i język hawajski wśród swoich uczniów.

13707630_1105938886112129_9014506997889498697_n

Nadmorski klimat służył wszystkim i „Haki Kino” (łamanie ciała) przebiegało w radosnej choć fizycznie intensywnej atmosferze.

IMG_3679

Hawajski czerwiec zakończony, czas wrócić do rzeczywistości. Do zobaczenia za rok na kolejnej edycji Aloha Festiwalu. 🙂

Dialog

Wpis

„Dialog jest sercem każdej istotnej relacji, w tym relacji coachingowej, a zarazem koniecznym warunkiem rozwoju indywidualnego i społecznego – to właśnie dzięki niemu można mówić o prawdziwym spotkaniu dwóch osób. Bez takiego spotkania, bez możliwości przejrzenia się w oczach innego podmiotu, bez nazwania i wyrażenia własnych myśli, bez empatycznego otwarcia się i usłyszenia myśli drugiego człowieka oraz bez wymiany poglądów prowadzącej do współtworzenia nowych idei – niemożliwe byłoby ani samopoznanie, ani tworzenie więzi, ani też indywidualny, czy społeczny progres.” prof. dr hab. Józef Bednarek

Zainteresowanym rozwojem, coachingiem i dogadywaniem się z innymi polecam tę publikację. Wielu autorów, ciekawe tematy, porcja wiedzy, doświadczeń i rozwiązań, dzięki którym dialog będzie efektywny i przyjemny.

Znajdziecie w niej również artykuł „Odkrycia neurobiologi w praktyce coachingowego dialogu”, który wspólnie popełniłam z Dariuszem Niedzieskim.

happybirthdaydearest

Wyzwanie

Wpis

Za mną pierwszy koncert na ukulele, uczę się dla czystej radości od 6 miesięcy :). Nie jestem wirtuozem ale jestem ciekawa co się wydarzy kiedy przekroczę strefę komfortu.

I to doświadczenie, przekonuje mnie, że do każdego wyzwania można podejść jak do słonia.

 

jak ugryźć wyzwanie-3

Przed tobą stoi wyzwanie wielkie niczym słoń, bo chcesz pokonać schemat jak cię na maksa ogranicza. Chcesz tego słonia zjeść ale nie da się w całości.

Jak do tematu skutecznie podejść. Hmmm, najlepiej po kawałku. Potnij wyzwanie na mniejsze porcje i konsumuj uważnie każdy kęs.

Kęs 1 – ŚWIADOMOŚĆ I AKCEPTACJA – przyznaj się że przed tobą stoi duży słoń i choć nie chcesz musisz sobie z nim poradzić, może nie być łatwo ale jak nic nie zrobisz to nic się nie zmieni! To jest fakt.

Kęs 2 – DECYZJA — zdecyduj, że zamierzasz się rozprawić z olbrzymem i mimo rozmiarów podejdziesz do TEMATU strategicznie i z przygotowaniem.

Kęs 3 – DOBRY PLAN – stwórz trzeźwą i praktyczną strategię działania

Kęs 4 – ZAANGAŻOWANIE I ODPOWIEDZIALNOŚĆ — skoro już zdecydowałaś się i masz plan to działaj, nie czekaj samo się nie zrobi – zjadaj słonia po kawałku.

Kęs 5 – najprzyjemniejszy – NAGRODA — świętuj swoje sukcesy, duże i małe, za przejście przez to słoniowe wyzwanie nagródź się obficie!

Smacznego 🙂

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wpis

Jedyne co mogę wam dziś zaproponować to słowa Virginii Satir…

**********************************
Jestem sobą.

Na całym świecie nie ma drugiej takiej samej osoby jak ja. Niektórzy ludzie są do mnie częściowo podobni, ale nikt nie jest dokładnie taki sam jak ja. Dlatego też wszystko, co ode mnie pochodzi, jest całkowicie moje, ponieważ to ja sama dokonuję wyborów.

Wszystko co mnie dotyczy należy do mnie: moje ciało, włączając w to wszystkie jego uczynki; mój umysł, oraz wszystkie moje myśli i przekonania; moje oczy wraz z wszelkimi obrazami, które spostrzegają; moje uczucia, jakiekolwiek by były: złość, radość, frustracja, miłość, rozczarowanie, podniecenie; moje usta i wszystkie słowa, które wypowiadają: uprzejme, miłe, czy szorstkie, poprawne i niepoprawne; mój głos, donośny lub łagodny; i wszystkie moje czyny w stosunku do innych i do mnie samej.

Do mnie należą moje fantazje, marzenia, nadzieje i lęki. Do mnie należą moje zwycięstwa i sukcesy, moje porażki i błędy. Ponieważ to wszystko należy do mnie, jestem w stanie dogłębnie poznać siebie. A dzięki temu- darzyć siebie miłością i żywić przyjazne uczucia w stosunku do siebie. Mogę sprawić, żeby wysiłek całej mojej osoby miał na celu moje dobro.

Istnieją takie aspekty mojej osobowości, które są dla mnie zagadkowe i nieznane. Ale dopóki darzę siebie miłością i przyjaźnią, mogę z odwagą i nadzieją poszukiwać brakujących odpowiedzi i dróg, które prowadzą do lepszego poznania siebie.

Jakkolwiek wyglądam, brzmię, cokolwiek mówię i robię, myślę lub czuję w danym momencie, to jestem ja. Wszystko to jest autentyczne i ukazuje moją sytuację w danej chwili.

Gdy kiedyś przemyślę sobie, jak wyglądałam i brzmiałam, co zrobiłam i powiedziałam, myślałam i czułam, może się okazać, że pewne rzeczy uznam za nieodpowiednie. Mogę odrzucić to, co uznam za nieodpowiednie i zachować to, co uznam za właściwe, i poszukać czegoś nowego na miejsce tego, co odrzuciłam.

Widzę, słyszę, czuję, myślę, mówię i działam. Mam narzędzia niezbędne, aby przetrwać, nawiązywać kontakty z innymi, aby być twórcza, wprowadzać sens i ład w świecie, wśród ludzi i rzeczy, które są na zewnątrz mnie. Należę do siebie i mogę siebie kształtować.

Jestem sobą i jestem w porządku.

Źródło: na podst. książki „Rodzina. Tu powstaje człowiek”.

 

Myśl o sobie dobrze

Wpis

Życzę sobie aby Dzień Kobiet był dla nas każdego dnia. I nie chodzi mi o to, aby świat zewnętrzny, manifestował naszą wspaniałość. Choć gdy tak się stanie, to będzie miło. 🙂 🙂

Przede wszystkim moim marzeniem jest to, abyśmy same sobie dały poczucie, że to jest Nasz Dzień!

Codziennie z radością witały się ze sobą, z czułością dbały o CUD jakim jesteśmy i każdego dnia zrobiły coś dla:

  • ciała aby poczuło się silne i zadbane
  • umysłu aby potęga myśli nas wspierała
  • ducha abyśmy czuły sens swojego życia

Wspaniałego dnia!

wiosna.kwitnie

 

 

Zakochaj się w …

Wpis

SOBIE!

walentynki

Bez względu na to czy obchodzisz Walentynki czy też nie. Jest to świetna okazja by otworzyć się na SIEBIE

Jesteś jedyną osobą od, której nie możesz uciec, przed którą się nie schowasz, nie trzaśniesz drzwiami. Spędzasz ze sobą 24 h, dzień po dniu. Weź do serca słowa Oscara Wild’a i kochaj siebie z pasją.

Zacznij od poznania KIM JESTEŚ. Jakie są twoje mocne i słabe strony? Jakie kompetencje już masz a jakie potrzebujesz rozwijać? Jakimi wartościami kierujesz się w swoim życiu? Co sprawia, że serce mocniej ci bije i czujesz wszechogarniającą frajdę? W jakim miejscu swojego życia jesteś? Jakie są twoje wewnętrzne granice? Na co zgadzasz się w swoim życiu, a czemu/komu mówisz zdecydowane NIE?

Kolejny etap to – SAMOAKCEPTACJA – daj sobie zgodę na to kim jesteś. Rozwijaj wzmacniaj, bazuj na tym w czym jesteś dobra i przychylnym okiem spójrz na swoje niedoskonałości. Przecież najlepszej przyjaciółce wybaczyłabyś słabości, prawda?

MYŚL POZYTYWNIE – bo kiedy odbierasz pozytywnie siebie, innych, świat, to zdecydowanie łatwiej radzisz sobie z problemami, skuteczniej motywujesz się do działania, potrafisz poprosić o wsparcie. To szczególnie przydatna umiejętność kiedy pojawia się trudne chwile. Na koniec każdego dnia zapytaj sama siebie co dobrego mnie spotkało? Uaktywnij wewnętrzny radar na pozytyw.

Powiedz PRZESZŁOŚCI DZIĘKUJE – bez względu jaką przeszłość masz, tego już nie zmienisz, czasu nie cofniesz. To na co masz wpływ to na sposób w jaki na swoją przeszłość będziesz reagować. Popatrz na to, co się wydarzyło, jak na ważną lekcję i odpowiedz sobie na pytanie – czego ta lekcja nauczyła mnie – o sobie, o życiu, o świecie?

DECYDUJ i DZIAŁAJ – nie siedź w miejscu, nie rozmyślaj, nie analizuj za bardzo. Jeśli nie wiesz co robić zacznij chodzić, biegać, tańczyć. Nie stój w miejscu. Gdy twoje ciało zastyga, twój mózg nie ma impulsu do działania. Po prostu zacznij tam gdzie jesteś ,z tym co masz i zrób to co możesz. Kreuj z pasją i odwagą swoją rzeczywistość i miłość do siebie każdego dnia.

 

Ciało na Forum ;)

Coaching, Ewolucja osobista, Rozwój, Wpis

Sztuką jest dotarcie do sedna naszych prawdziwych pragnień.

Tak było wczoraj, 5 grudnia, w sobotnie popołudnie. Otwarte umysły i ciała gotowe na intensywną porcję ruchu, na IX Forum Coachingu i Superwizji w wyższej szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej.

Z ogromną przyjemnością poprowadziłam warsztat „Ciało w coachingu – czyli jak wydobyć zasoby klienta integrując pracę z ciałem?”
gdzie przez pracę z ciałem docieraliśmy do naszego wnętrza, pragnień, obaw i przez ciało budowaliśmy siłę i moc do działania. Ach jak pięknie się działo… Słowa nie oddadzą atmosfery. Niech oraz to zrobi 🙂 🙂 🙂 🙂

12289538_10153730264867230_5947848231424737638_n_Fotor_Collage

Uwaga ciało! Uwaga umysł!

Ewolucja osobista, Wpis

Z jakiego powodu zachęcam moich klientów do uważności dla ciała i umysłu? Bo tylko dzięki poszerzaniu świadomości dostrzegamy więcej możliwości dla siebie.

Uważność, otwartość i akceptacja pomagają w przejściu przez każdą zmianę nawet najtrudniejszą.  A kiedy pojawia się opór, który oblewa całe ciało jak dalej działać?

Pierwszy krok to dostrzec opór. Zaakceptować to, że czuję
zaciśnięte szczęki, albo napięcie i uczucie ciężkości w klatce piersiowej.
Zaakceptować myśli jakie pojawiają się w mojej głowie: Dlaczego muszę
zajmować się¨ tym problemem? Nie chcę tego! Nie lubię! Nie podoba mi
się ta sytuacja.

Kiedy złapiesz świadomie myśl, że właśnie w twoim ciele
lub umyśle pojawił się opór, łatwiej transformować go w odczucie jakie
będzie ci sprzyjać.

Kolejny krok to WYBÓR.  Pamiętaj, że zawsze i w każdej sytuacji masz
wybór. Decyzja należy do ciebie a wybór jest prosty, choć trudny: możesz
albo trwać w oporze i czuだsię źle albo dokonać wyboru, bo to ty
sterujesz myślami i wybierasz sposób reakcji na zaistniała sytuację.

Możliwość dokonania wyboru pozwala dostrzec, że panujemy nad sytuacją,
uczuciami i dzięki temu możemy zadecydować co dalej i jak poradzić sobie z
wyzwaniami.

Wybór to świadomość własnych pragnień i  selekcja konkretnych działań. W każdym momencie  dokonujemy wyboru. Nie ma neutralnych czynów. Nawet najdrobniejsze działanie to krok, który przybliża cię lub oddala w drodze do realizacji siebie lub celu.

Kilka pytań na poszerzenie świadomości:

Czy jestem na swojej drodze?
Czy to co robię wspiera mnie?
Czy uczę się nowych rzeczy czy powielam schematy?
Czy spełniam i realizuje swoje cele?
Czy czuje radość?
Czy w ogóle coś czuję?

In the flush of love?s light, we dare be brave. And suddenly we see that love costs all we are, and will ever be. Yet it is only love which sets us free.

CIAŁO w roli głównej

Rozwój, Wpis

Na FB i Instagramie Kobiecej Liderki trwa tydzień DBANIA O CIAŁO.

12247055_1915977005293219_8114143902605662689_n
CIAŁO to mądry nauczyciel a akceptacja to przyjmowanie z otwartymi ramionami tego, co przynosi życie. Pytania jakie warto sobie zadać to: czy zawsze jestem w swoim ciele? Czy odbieram co czuje? Czy potrafię reagować na komunikaty jakie przesyła?

Dlaczego właśnie CIAŁO? Bo w nim mieszka twoje prawdziwe JA wraz z marzeniami, nadziejami, obawami, przekonaniami i myślami. Jaki masz stosunek do swojego ciała? Kochasz? Nienawidzisz? Nie zwracasz na nie uwagi? A ono wciąż pozostaje twoim wehikułem na czas życia. Pełni niezwykle ważną rolę buforu między tobą a światem zewnętrznym oraz udziela ci lekcji na temat bycia kobietą.

Zatem swoje CIAŁO możesz kochać lub nienawidzić, akceptować albo odrzucać, ale w obecnym życiu nie dostaniesz innego. Pozostanie z tobą̨ od pierwszego oddechu do ostatniego uderzenia serca. Skoro swojego CIAŁA nie możesz wymienić, warto wkroczyć na drogę wieloletniej przyjaźni i nauczyć się̨ przekształcać je ze zwykłego instrumentu w sojusznika, takiego na całe życie. Pomyśl, że relacja między tobą̨ a twoim ciałem jest najbardziej podstawową relacją w całym życiu i tworzy matrycę, z której zostaną̨ odzwierciedlone wszystkie pozostałe związki.

Akceptacja CIAŁA nie oznacza, że nie powinniśmy pracować nad nim i go  udoskonalać. Podnoszenie naszej kondycji fizycznej jest naturalne i wskazane bo ciało kocha ruch, powietrze i przestrzeń. Ale! Jest jedno ale… Przestać krytykować, oceniać i osądzać swoje ciało, nawet jeśli czujesz, że masz mankamenty, nie jesteś najzdrowsza/y, czy najatrakcyjniejsza/y.

Wyzwanie tygodnia, polega na pogodzeniu się̨ z własnym ciałem, zaakceptowaniu go , polubieniu z wszystkimi walorami i mankamentami. Zatem każdego dnia, świadomie zwracaj uwagę na swoje ciało, obserwuj i nawiązuj z nim komunikację, dbaj o nie z uwagą i czułością. Jak powiedziała Louise Hay: „Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę̨ kocha, akceptuje siebie takim jakim jest, to wszystko w życiu układa się̨ dobrze.”

Przez ciało i w ciele do akceptacji, poczucia własnej wartości, szacunku i czerpania przyjemności.

Która z Was podejmuje wyzwanie?!