#yogaeveryday

Ewolucja osobista, Wpis

“Czasami najlepszą rzeczą, jaką człowiek może zrobić, jest niewtrącanie się w sprawy przeznaczenia.”

To idealny cytat do mojej „relacji z Jogą!” Relacji wyjątkowej a jednak niełatwej.
17 lat jest w moim życiu. Nie zawsze było nam po drodze. Kiedy stroiłam fochy i unikałam fikania na macie , „Ona” cierpliwie czekała. Kiedy sumiennie praktykowałam nagradzane mnie poczuciem mojego ciała w pełni.

Potrzebowałam dojrzeć i zrozumieć siebie, aby w pełni oddać się tej wyjątkowej miłości.
Mam poczucie, że to nie ja wybrałam Jogę, ale to „Ona” wybrała mnie! I właśnie dziś świętuję rocznicę bycia nauczycielką jogi.

Kiedy praktykuje i prowadzę zajęcia doświadczam, potwierdzam sobie i uczę się od nowa, że:

  • ważniejszy jest progres a nie perfekcja
  • cierpliwość i codzienne jogowanie przynosi upragnione efekty
  • wszystko wymaga czasu i nie ma spektakularnych efektów od razu
  • fajnie jest mieć ciało i że koniecznie trzeba i warto o nie dbać
  • umysł oddechem bardzo łatwo wyciszyć i zrelaksować

To radośnie przyjemne uczucie, kiedy czujesz, że jesteś na właściwej drodze. Sens i frajda w jednym.

Daj znać co robisz każdego dnia aby zadbać o CUD (ciało/umysł/duch) jakim jesteś?

Ściskam,

Sylwia

Collage_Fotor

Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

Ewolucja osobista, Wpis

Pomyślałam, że skoro wiosna za pasem, czas znów zagłębić się w temat naszego Ciała.

Zatem zapraszam do czytania i odpowiadania sobie na pytania. Możesz wybrać tylko jeden aspekt i np. dedykować mu weekend, albo przerobić wszystkie omówione tematy. Cokolwiek wybierzesz ciało się wam odwdzięczy 🙂

*** *** ***

Ciało, które masz, jest tylko i wyłącznie Twoje. Dar dany ci na czas życia.
Możesz je kochać lub nienawidzić, akceptować lub odrzucać, dbać lub nie doceniać.
To zawsze Twój wybór.

Wybierz dobrze dla siebie, bo w tym życiu innego ciała nie dostaniesz. Co więcej, Twoje ciało pozostanie z tobą od pierwszego do ostatniego oddechu, nie zastąpisz go innym.

Może warto nauczyć się traktować własne Ciało jak sprzymierzeńca na całe życie.

To co możesz dać swojemu Ciału to:

  1. AKCEPTACJA
  2. SZACUNEK
  3. PRZYJEMNOŚĆ

1. Akceptacja

Skoro akceptacja lub odrzucenie to Twój wybór, to czemu nie wybrać akceptacji zamiast „kopać się z koniem” i walczyć ze sobą??

Pytania:

  • Czego w swoim ciele nie akceptujesz?
  • Co w swoim ciele akceptujesz?
  • Co możesz zrobić aby być lepszą, troskliwszą i uważną dla swojego ciała?

2. Szacunek

  • Czy respektujesz własne ciało?
  • Czy traktujesz ciało z taką samą troską, z jaką traktowałabyś cenny i wyjątkowy skarb?
  • Czy masz z własnym ciałem partnerską relację?
  • Co to znaczy dla ciebie, szacunek do własnego ciała?
  • Po czym poznajesz, że szanujesz swoje ciało?

3. Przyjemność

Przyjemność cielesna jest totalnym fizycznym przejawem radości.  Ciało jest nauczycielem przyjemności, a lekcje odbierasz za pośrednictwem pięciu zmysłów.

A może jesteś z klanu „najpierw obowiązki a potem przyjemności”? Wiele z nas wyznacza sobie w myślach chorą normę dopuszczalnej radości. Jesteśmy tak zaabsorbowane życiem i jego powagą, że przyjemność traktujemy jak luksus. Luksus, na który nie mamy czasu i waluty. W kołowrotku życia nie dajemy sobie prawa do uprawiania miłości czy zabawy! Mamy być poważne.

Przypomnij sobie co odczuwałaś, kiedy:

  • patrzyłaś na zachód słońca?
  • z apetytem pałaszowałaś ulubioną potrawę?
  • kiedy słuchałaś ulubionego wokalisty?
  • kiedy czułaś pieszczoty ukochanego?

Zamknij oczy i poczuj to jeszcze mocniej! Jakie emocje masz teraz w ciele?
Uśmiechnij się szeroko i zacznij odpowiadać na poniższe pytania:

  • Czy dajesz sobie prawo do przyjemności?
  • Czy w Twoim życiu jest miejsce i czas na przyjemność?
  • Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

*** *** ***

Ściskam mocno i życzę wielu cielesnych odkryć i zmysłowego weekendu z ciałem w roli głównej!

IMG_5932-kopia

Prowokatywnie znów…

Wpis

Czekałam na to spotkanie od czerwca. Niecierpliwie i z dużą ciekawością. I doczekałam się. W dniach 30.09- 2.10.2016 z dziką radością wzięłam udział w szkoleniu „Styl Prowokatywny – tło i narzędzia”.

1-62

Spotkanie prowadziła niezwykła osoba – Dr Noni Höfner. Ekspert i wspaniała kobieta, która mówi o sobie: “Jestem Katalizatorem Stanów Utknięcia”. Jej wewnętrzna siła, poczucie humoru, wiedza i doświadczenia są totalnie inspirujące.

1-50

Co mogę powiedzieć o szkoleniu? Cenne doświadczenia i praktyczne narzędzia, bardzo uwalniające i niezwykle przydatne w pracy coacha. Duża porcja śmiechu i patrzenia na świat z przymrużeniem oka. Zbyt często wszystko traktujemy tak poważnie.

noni-warsztaty-dialog

Dwie rzeczy, które powiedziała Dr Noni, zapamiętałam najbardziej:

  1. Największa iluzja coacha/terapeuty. „Im więcej wiesz tym bardziej możesz pomóc.”
  2. Nikt nie zagwarantuje ci, że nie będzie gorzej. I co z tego? Sprawdź co się wydarzy. Wszystko jest lepsze niż stagnacja…

Prowokatywność w mojej pracy coacha gości coraz częściej. Bo nie musi być poważnie. I najważniejsze,  uwolniłam się od przekonania, że profesjonalista musi być zasadniczy, wszechwiedzący i ekspert w każdym porze skóry.  Teraz pielęgnuję to uczucie lekkości. Bo frajda i wolność to moje największe wartości a prowokatywność uwalania, wzmacnia i rozwija je.

221

Na podsumowanie słowami Mistrzyni o prowokatywności…

TERAPIA PROWOKOATYWNA JEST TERAPIĄ “TU I TERAZ”
– z miłością, życzliwością i humorem zabieramy się za szkodliwe przekonania klienta.

PUNKTEM WYJŚCIA JEST COŚ POZYTYWNEGO
– jeden “zdrowy ząb”– coś, co działa.

JEŚLI CHCESZ NOWEGO REZULTATU,
zrób coś innego.

KLIENT POTRAFI ROZWIĄZAĆ SWOJE PROBLEMY,
zwyczajnie gdzieś utknął.

PROWOKATYWNY STYL JEST DYREKTYWNYM PODEJŚCIEM
– nie dajemy klientowi decyzji o procesie, jednak dajemy się prowadzić́ w treści jaką przynosi klient.

Zainteresowanym rozwijaniem kompetencji w nurcie prowokatywnym polecam Provocare – Instytut Komunikacji Prowokatywnej a odważnych zapraszam na sesję ze mną . 😉

noni-training-kolaz

Zdjęcia autorstwa >>> Niebieskim Okiem zamieszczone za zgodą autorki.

Pasja, przyprawa życia

Wpis

Sprawia, że czujesz, że żyjesz mocniej, pełniej i w radości.

Podczas każdego kontaktu ze sztuką, w każdym momencie tworzenia, któremu oddajemy się z radością, przestajemy kierować się umysłem a zaczynamy podążać za sercem. Proces kreacji pozwala na bycie sobą,  bo istnieć, to stwarzać każdego dnia swoje życie.

Giovanni Pico della Mirandola* i jego słowa niech będą inspiracją w poszukiwaniu pasji w codzienności.

„Stoisz w sa­mym środ­ku świata, możesz się roz­glądać dookoła i widzieć wszys­tko, co is­tnieje. Nie na­leżysz całko­wicie ani do nieba, ani do ziemi, ani śmier­telny jes­teś, ani nieśmier­telny, możesz sam siebie tworzyć i ug­niatać, możesz stać się zwierzęciem, ale możesz się od­rodzić w bo­gu podobnej pos­ta­ci. Ty je­den możesz się roz­wi­jać, możesz rosnąć według wol­nej wo­li, masz w so­bie za­rod­ki wszel­kiego życia.”

Moje pasje pojawiły się kiedy byłam małą dziewczynką. Tańczyłam i rysowałam. Rysowałam i tańczyłam. I dziś znów te dwie radości w moim życiu mam i bez wstydu realizuje. A to nie koniec. Rozpoczęłam naukę gry na ukulele i śpiewam, tak jak umiem i czerpię frajdę z tego przeogromną.

Collage_Fotor

Z dumą przedstawiam zespół Kani NUI, jakiego mam przyjemność, być częścią.

Co dzięki roztańczonej, rozśpiewanej i zagranej pasji zyskuje? Radość tworzenia, oddech, dystans do codzienności,  poczucie sensu, bycie częścią wspaniałej społeczności, frajdę w czystej postaci i rozwój.

A jakie są twoje pasje?

Jeśli nie wiesz a chcesz się dowiedzieć, zadaj sobie kilka pytań i zobacz jakie odpowiedzi pojawią się.

  1. Czym się ekscytujesz?
  2. Kto cię inspiruje?
  3. Jakie masz talenty?
  4. Jeśli masz pracować całą noc to z jakiego powodu?
  5. W jakich sytuacjach tracisz poczucie czasu?
  6. Co by zrobił/a, gdybyś się nie bał/a?
  7. Co sprawia, że czujesz złość taką do szpiku kości?
  8. Jeśli miałabyś/miałbyś stać się wolontariuszem to dla jakiej sprawy?
  9. Co chcesz po sobie zostawić dla potomnych?
  10. A teraz pomyśl o czasach kiedy byłaś/eś dzieckiem >> kim chciałeś/aś być, kiedy dorośniesz?

Spójrz na odpowiedzi i zobacz jaka świadomość pojawia się. Co kiełkuje w twoich myślach? Co chcesz z tym odkryciem zrobić?

Szukaj, próbuj, testuj, poczuj – nie przestawaj dopóki nie nie znajdziesz…

 

 

*Giovanni Pico della Mirandola – włoski polihistor: filozof, humanista, teolog, filolog, matematyk, astronom, przyrodnik, retor i poeta, przedstawiciel włoskiego odrodzenia.