Kursantki moje ze szkolenia on-line „Jak zacząć? Jak wytrwać?” zadały pozaprogramowe pytanie o asertywność. Z dużą frajdą przygotowałam dla nich materiał i pomyślałam, że i ciebie może zainteresować. Zatem dzielę się…
Po czym poznać osobę asertywną??
- Posiada i wyraża swoje zdanie
- Jest autentyczna i swobodnie prezentuje siebie
- Jest spójna w mowie, działaniu i myśleniu
- Otwarcie wyraża to co czuje i czego oczekuje
- Komunikuje wprost, uczciwie bezpośrednio i bez lęku,
- Zna i akceptuje swoje ograniczenia
- Dostrzega i akceptuje ograniczenia innych
- Potrafi mówić NIE
- Dostrzega sukcesy swoje i innych
- Pozwala sobie na wpadki, błędy i potknięcia
Poćwiczmy. 😉
Oceń w skali 1-7 na ile czujesz się mocna w wymienionych powyżej obszarach?
7 oznacza super-moc a 1 oznacza kiepska-moc. Bądź ze sobą szczera i nie oceniaj się zbyt surowo. Spójrz z lotu ptaka na całokształt swoich dokonań, doświadczeń, relacji i do dzieła.
Hmmm… i jaka świadomość się pojawia??
A teraz kilka pomysłów, aby praktykować codzienną asertywność.
- Emocje na wodzy!
Łatwo powiedzieć trudniej wykonać, ale… Praktyka czyni mistrzynię! Wyobraź sobie że jesteś bliska wybuchu niczym Etna i nie chcesz tych emocji pokazać. Co możesz zrobić??
- Powiedz STOP, czyli przerwij dyskusję, wyznacz inną datę na rozmowę, poczekaj aż emocje opadną niczym fusy w kawie.
- Wyraź się, czyli powiedz – co czujesz. Masz prawo mówić o swoich odczuciach, i nikt nie może podważyć tego co czujesz.
- Zaproś swoje ciało do współpracy
Kompetencje zawsze wyrażasz w trzech obszarach – wiedzy, umiejętności i postawy. A jaka jest asertywna postawa?? PROSTA i MOCNA! Co to znaczy?
- Proste plecy, łopatki ściągnięte, klatka piersiowa pełna oddechu i otwarta.
- Połóż dłonie na biodrach to doda ci animuszu 😉
- Uśmiech na twarzy
- Oddychasz głęboko
- I zawsze patrzysz prosto w oczy
Poćwicz przed lustrem i sama zobaczysz, że taka postawa będzie emanować jasnym komunikatem: potrafię odmawiać, wierzę w siebie, jestem spokojna, wiem co chce i na co mnie stać!
- Zapanuj nad głosem
Nie piszcz i nie dysz. Twój głos ma być opanowany, niski i wyraźny.
Ćwiczenia oddechowe niezbędne, proponuję przed każdym spotkaniem krótkie ćwiczenie – oddech na 4. Czyli w swoim tempie robisz taką sekwencję: wdech-zatrzymanie-wydech-zatrzymanie w myślach odliczając do czterech. I powtarzasz kilka razy.
Emocje opanowane, ciało mocne, głos stabilny, zatem czas na konkretną praktykę!
Najtrudniej odmawiać, zatem Twój komunikat musi być – stanowczy, zwarty, pewny i bez zbędnego tłumaczenia się, po prostu powiedz:
- W tej sprawie nie potrafię ci pomóc.
- Nie mogę pożyczyć ci pieniędzy, mam w tym miesiącu bardzo dużo wydatków.
- Przykro mi, ale nie mam czasu tego zrobić.
Masz odmienne zdanie? Masz prawo je wyrazić. Mając w głowie, że zarówno ty, jak i twój rozmówca jesteście OK, na równi, partnerami w dyskusji. Znów jasno komunikuj:
- Nie zgadzam się z tym.
- Szanuję twój punkt widzenia, ale ja to widzę inaczej.
- Moje zdanie jest inne uważam, że…
Zraniłaś czyjeś uczucia?? Nie chciałaś tego. Przede wszystkim nie bierz winy na siebie. Nie masz na to wpływu. To co możesz zrobić to wyraź swoją troskę mówiąc:
- Przykro mi, że tak się czujesz, nie chciałam cię zranić.
- Przepraszam, moją intencją było wyrażenie tego, co naprawdę czuję, nie chciałam cię zranić.
A teraz jeszcze kilka słów na temat asertywnej komunikacji. Zasady są proste. Komunikujesz swój cel jasno i precyzyjnie. Używasz faktów i racjonalnych argumentów. Okazujesz szacunek. Dążysz do dialogu i sytuacji „win-win”.
Poniższy schemat pomoże ci prowadzić asertywne rozmowy.
- Co chcesz osiągnąć podczas rozmowy? Przeskanuj uczucia, jakie towarzyszą ci podczas tej sytuacji i zrozum, co budzi w tobie brak zgody.
- Umów się na spotkanie, określ ramy czasowe, uprzedź rozmówce, o czym chcesz z nim/nią porozmawiać.
- Co jest problemem – zdefiniuj sedno, obiektywnie i z jak najmniejszym ładunkiem emocjonalnym, uwzględnij punkt widzenia drugiej strony.
- Przedstaw rozmówcy, co czujesz? Bez obwiniania, bez atakowania.
- Zadbaj o klarowny, zwięzły, jednoznaczny przekaz.
- Zaprezentuj rozwiązanie, wskazując obopólne korzyści. Dąż do sytuacji „win-win”.
Nie ma co ściemnieć. Asertywność – to kompetencja niezbędna w życiu. I nie chodzi tu tylko o mówienie NIE, ale o dbanie o swoje granice i nie przekraczanie granic innych. Kiedy masz przekonanie o słuszności własnego celu i nie poddajesz się naciskom płynącym z otoczenia to manifestujesz asertywność. Kiedy akceptujesz zmiany w sobie i innych to wyrażasz asertywność. Kiedy komunikujesz jasno i zrozumiale swoje potrzeby, oczekiwania i wartości – jesteś asertywna.
Howgh! 😉
P.S. Dbaj o siebie. I jeśli chcesz więcej asertywności w swoim życiu wskakuj na warsztat Pełna Mocy!