Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

Ewolucja osobista, Wpis

Pomyślałam, że skoro wiosna za pasem, czas znów zagłębić się w temat naszego Ciała.

Zatem zapraszam do czytania i odpowiadania sobie na pytania. Możesz wybrać tylko jeden aspekt i np. dedykować mu weekend, albo przerobić wszystkie omówione tematy. Cokolwiek wybierzesz ciało się wam odwdzięczy 🙂

*** *** ***

Ciało, które masz, jest tylko i wyłącznie Twoje. Dar dany ci na czas życia.
Możesz je kochać lub nienawidzić, akceptować lub odrzucać, dbać lub nie doceniać.
To zawsze Twój wybór.

Wybierz dobrze dla siebie, bo w tym życiu innego ciała nie dostaniesz. Co więcej, Twoje ciało pozostanie z tobą od pierwszego do ostatniego oddechu, nie zastąpisz go innym.

Może warto nauczyć się traktować własne Ciało jak sprzymierzeńca na całe życie.

To co możesz dać swojemu Ciału to:

  1. AKCEPTACJA
  2. SZACUNEK
  3. PRZYJEMNOŚĆ

1. Akceptacja

Skoro akceptacja lub odrzucenie to Twój wybór, to czemu nie wybrać akceptacji zamiast „kopać się z koniem” i walczyć ze sobą??

Pytania:

  • Czego w swoim ciele nie akceptujesz?
  • Co w swoim ciele akceptujesz?
  • Co możesz zrobić aby być lepszą, troskliwszą i uważną dla swojego ciała?

2. Szacunek

  • Czy respektujesz własne ciało?
  • Czy traktujesz ciało z taką samą troską, z jaką traktowałabyś cenny i wyjątkowy skarb?
  • Czy masz z własnym ciałem partnerską relację?
  • Co to znaczy dla ciebie, szacunek do własnego ciała?
  • Po czym poznajesz, że szanujesz swoje ciało?

3. Przyjemność

Przyjemność cielesna jest totalnym fizycznym przejawem radości.  Ciało jest nauczycielem przyjemności, a lekcje odbierasz za pośrednictwem pięciu zmysłów.

A może jesteś z klanu „najpierw obowiązki a potem przyjemności”? Wiele z nas wyznacza sobie w myślach chorą normę dopuszczalnej radości. Jesteśmy tak zaabsorbowane życiem i jego powagą, że przyjemność traktujemy jak luksus. Luksus, na który nie mamy czasu i waluty. W kołowrotku życia nie dajemy sobie prawa do uprawiania miłości czy zabawy! Mamy być poważne.

Przypomnij sobie co odczuwałaś, kiedy:

  • patrzyłaś na zachód słońca?
  • z apetytem pałaszowałaś ulubioną potrawę?
  • kiedy słuchałaś ulubionego wokalisty?
  • kiedy czułaś pieszczoty ukochanego?

Zamknij oczy i poczuj to jeszcze mocniej! Jakie emocje masz teraz w ciele?
Uśmiechnij się szeroko i zacznij odpowiadać na poniższe pytania:

  • Czy dajesz sobie prawo do przyjemności?
  • Czy w Twoim życiu jest miejsce i czas na przyjemność?
  • Na ile przyjemności sobie pozwalasz?

*** *** ***

Ściskam mocno i życzę wielu cielesnych odkryć i zmysłowego weekendu z ciałem w roli głównej!

IMG_5932-kopia

CIAŁO w roli głównej

Rozwój, Wpis

Na FB i Instagramie Kobiecej Liderki trwa tydzień DBANIA O CIAŁO.

12247055_1915977005293219_8114143902605662689_n
CIAŁO to mądry nauczyciel a akceptacja to przyjmowanie z otwartymi ramionami tego, co przynosi życie. Pytania jakie warto sobie zadać to: czy zawsze jestem w swoim ciele? Czy odbieram co czuje? Czy potrafię reagować na komunikaty jakie przesyła?

Dlaczego właśnie CIAŁO? Bo w nim mieszka twoje prawdziwe JA wraz z marzeniami, nadziejami, obawami, przekonaniami i myślami. Jaki masz stosunek do swojego ciała? Kochasz? Nienawidzisz? Nie zwracasz na nie uwagi? A ono wciąż pozostaje twoim wehikułem na czas życia. Pełni niezwykle ważną rolę buforu między tobą a światem zewnętrznym oraz udziela ci lekcji na temat bycia kobietą.

Zatem swoje CIAŁO możesz kochać lub nienawidzić, akceptować albo odrzucać, ale w obecnym życiu nie dostaniesz innego. Pozostanie z tobą̨ od pierwszego oddechu do ostatniego uderzenia serca. Skoro swojego CIAŁA nie możesz wymienić, warto wkroczyć na drogę wieloletniej przyjaźni i nauczyć się̨ przekształcać je ze zwykłego instrumentu w sojusznika, takiego na całe życie. Pomyśl, że relacja między tobą̨ a twoim ciałem jest najbardziej podstawową relacją w całym życiu i tworzy matrycę, z której zostaną̨ odzwierciedlone wszystkie pozostałe związki.

Akceptacja CIAŁA nie oznacza, że nie powinniśmy pracować nad nim i go  udoskonalać. Podnoszenie naszej kondycji fizycznej jest naturalne i wskazane bo ciało kocha ruch, powietrze i przestrzeń. Ale! Jest jedno ale… Przestać krytykować, oceniać i osądzać swoje ciało, nawet jeśli czujesz, że masz mankamenty, nie jesteś najzdrowsza/y, czy najatrakcyjniejsza/y.

Wyzwanie tygodnia, polega na pogodzeniu się̨ z własnym ciałem, zaakceptowaniu go , polubieniu z wszystkimi walorami i mankamentami. Zatem każdego dnia, świadomie zwracaj uwagę na swoje ciało, obserwuj i nawiązuj z nim komunikację, dbaj o nie z uwagą i czułością. Jak powiedziała Louise Hay: „Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę̨ kocha, akceptuje siebie takim jakim jest, to wszystko w życiu układa się̨ dobrze.”

Przez ciało i w ciele do akceptacji, poczucia własnej wartości, szacunku i czerpania przyjemności.

Która z Was podejmuje wyzwanie?!