Zazdro…

Ewolucja osobista, Wpis

Och jak my nie lubimy zazdrości! Nie lubimy, gdy inni są zazdrośni, ale również nie lubimy, kiedy same jesteśmy zazdrosne!

Takie uczucie pali nasze wnętrze, wierci w brzuchu, niefajne myśli pojawiają się w głowie,  zaciśnięte usta, zmrużone oczy i twarz wskazuje, że czegoś nam w życiu brakuje…

A gdyby tak spojrzeć na #zazdrość nieco inaczej, zobaczyć jej pozytywną stronę. Przecież ta emocja pokazuje, to za czym tęskni nasze serca, obnaża nasze marzenia…

Kiedy jestem zazdrosna pytam siebie…

👉🏻 ZA CZYM TĘSKNISZ?

Przyglądam się uważnie temu co się pojawia i przekuwam to na działanie.

Ukucia zazdrości traktuje jako impuls do zadbania o swoje marzenia…

A ty, co robisz za swoją zazdrością??

Dbaj o siebie!

Sylwia ⚡️💚

P.s.

Zazdrość kategoryzuję na dwa obszary.

  1. Związany z jakością życia jakie chcę mieć. Tu mogą być przedmioty, doświadczenia, kompetencje, praca, ciało, relacje, nawet kolor oczu.
  2. Związany z „terytorium” w relacjach, i dotyczy ściśle partnera/partnerki. tu emocja jest zazwyczaj połączona ze strachem związanym z utratą ukochanego/ej lub utratą kontroli/władzy.

Zazdrość dużo o i do nas mówi. Warto się jej przyjrzeć. To bardzo ciekawe uczucie. 🙂

Lubisz tworzyć czarne scenariusze??

Wpis

Myślę, że z każdej głowy można wyciągnąć niejeden oscarowy scenariusz thrillero-horroru, który nigdy się nie zdarzy.

Nasz mózg lubuje się w negatywnych historiach i jest to związane z tym, że dba o nasze przetrwanie.

Co innego ciało, ono przeżywa chore historie z naszej głowy naprawdę. Targane przez emocje cierpi i to my sami to sobie robimy. Każda czarna myśl to zwyżka kortyzolu w naszym organiźmie.

Skoro hormon stresu wzrasta, to zły sen, brak apetytu a w konsekwencji nadwrażliwość i agresja murowane.

***

Jak sobie poradzić z czarnymi myślami?

Najprościej nie myśleć, tylko że się nie da tak odciąć, bo jeśli coś przeżywamy, to jest to dla nas ważne.

Obserwując siebie i moje klientki zauważałam, że z czarnymi myślami najlepiej radzimy sobie, kiedy:

zaakceptujemy stan w jakim jesteśmy i zastosujmy magiczne „ale”. Pamiętając o tym, że miejsce w którym jesteśmy dziś i tak się zmieni, bo wszystko się zmienia. Mówimy sobie np.: „Sytuacja, w której teraz jestem boli, jest nieprzyjemna, …, ale to się zmieni, na moją korzyść.”

wzmocnijmy siebie, to ważne, aby myśleć i mówić o sobie dobrze, szczególnie kiedy jesteśmy w beznadziei. np.: „To co przeżywam jest bardzo bolesne, ale przetrwam to, ogarnę, dam radę – bo już kiedyś wyszłam z takiej sytuacji, bo potrafię, bo jestem super osobą, bo umiem kreować skuteczne rozwiązania.”

odetnijmy się od problemu. To nie ja jestem problemem, to sytuacja w jakiej się znalazłam wymaga rozwiązania.

obserwujemy swoje ciało i emocje. oddychaj i wprowadzaj jak najwięcej relaksu w swoje ciało. medytuj, ćwicz, chodź, bądź w naturze.

– będziemy zadawać sobie właściwe pytania, zamiast zadawać sobie pytanie „dlaczego ja…”, – jak jest najlepszy sposób na rozwiązanie tej sytuacji, co mogę, co jest w mojej strefie wpływu. i kiedy nie rozwiązanie nie znajduje się, to po prostu dać sobie czas.

A jaki jest twój sposób na czarne scenariusze?

Dbaj o siebie,

IMG_5932-kopia

 

Kraina „Nie Wiem”

Ewolucja osobista, Wpis

Jest taka kraina, do której wpadasz, co jakiś czas. Czasem na krótko, czasem na dłużej, bywa też, że zatrzymujesz się w niej o wiele za długo.

Niestety nie jest to tropikalna wyspa, czy coś w klimacie Paryża. Ba, nie jest to nawet Ciechocinek. To takie miejsce, do którego z własnej woli na wakacje byś nie pojechała.

W sumie zwiedzać „Nie Wiem” już nie musisz. Znasz to miejsce bardzo dobrze, przecież często je odwiedzałaś.

Wiesz dobrze, że to terytorium jest niewygodne, nieco bezbarwne, czasem smutne, czasem wypełnione złością, szarawe. A ty, kiedy w nim przebywasz, jesteś jakby zawieszona w próżni i kręcisz się w kółko, jak foliowa torebka na wietrze.

Wszyscy podróżni, co do tej dziwnej krainy przybywają na każde pytania mają tylko jedną odpowiedź – „nie wiem”. Każde usłyszane pytanie wkurza jeszcze bardziej, bo nikt z nas nie wiedzieć nie lubi.

Co zrobić, żeby wiedzieć? Jak wydostać się z tego stanu? Jak już nigdy tu nie wracać? Jak poznać odpowiedź na każde pytanie??

*** *** ***

Coachownica wie, bo sama nie raz, nie dwa w tej krainie gościła. Nie lubi „nie Wiem”, jak jasna cholera, jednak wpada tam co jakiś czas. I tkwi w zawieszeniu dopóki…

No właśnie… dopóki co…

Jeśli:

  1. zaakceptuję to, że taki stan, co jakiś czas może mi się przytrafić
  2. pozwolę sobie na chwilowe zawieszenia i bycie w nie wiem
  3. będę (mimo wszystko) myśleć o sobie dobrze
  4. otoczę się przyjaznym i wspierającym moim stadem
  5. pomimo okoliczności postaram się wyluzować

to jest większe prawdopodobieństwo, że z krainy „Nie Wiem” powrócę szybciej, mocniejsza i z odpowiedziami.

I jeszcze odpowiedzi na nurtujące nas pytania …

Co zrobić, żeby wiedzieć?
Dać sobie czas i myśleć pytaniami, więcej „jak i co” niż „dlaczego”.

Jak wydostać się z tego stanu?
Zauważyć, zaakceptować i ruszyć ciałem. Nie naciskać na siebie. Skore dziś nie wiesz to niech tak będzie. Za to postaw na ruch. Spacer, taniec, rower, to pomoże uruchomić się i uwolnić ze stanu nie wiem.

Jak już nigdy tu nie wracać?
Eeeee… Niestety, za jakiś czas znów tu wrócisz. Jednak na krócej…

Jak poznać odpowiedź na każde pytanie??
Eksperymentować i doświadczać. Gwarancji, że znajdziesz odpowiedź na wszystkie pytania nikt ci nie da, za to jako odkrywca, dobrą zabawę masz jak w banku oprocentowanie.

A ty jak sobie radzisz z byciem w NIE WIEM?

Dbaj o siebie,

IMG_5932-kopia

Jak budować trwałe, pełne sensu i satysfakcji relacje interpersonalne w różnych sferach życia?

Ewolucja osobista, Wpis

Baner_coaching relacji - praktycy-praktykom - seminarium _02

Nie ma jednej recepty do zastosowania przez każdego, ale można poznać wiele sposobów, wypróbować je na sobie, aby stworzyć ten najskuteczniejszy dla siebie.

I właśnie, aby poznać te sposoby serdecznie zapraszam na wyjątkowe spotkanie już 9 lutego z cyklu „Praktycy_Praktykom”, pod hasłem Coaching Relacji”.

Podczas seminarium zaproszeni eksperci zaprezentują, w jaki sposób wykorzystywać coaching do wspierania Klientów w budowaniu trwałych, wartościowych i pełnych satysfakcji relacji interpersonalnych w różnych sferach życia.

Spotkajmy się z poczuciem sensu i frajdy. Serdecznie zapraszam na mój warsztat. Będę opowiadać o zmiennej dynamice relacji, czyli o tym jak skorzystać z kobiecego i męskiego cyklu w budowaniu trwałych i ekscytujących związków.

Są dwie prawdy absolutne na temat Relacji. Niektórzy się z tym mogą nie zgodzić, ale jednak z natury rzeczy to wypływa.

  • Po pierwsze: Jesteśmy stworzeni (my ludzie) do bycia w relacjach i do ich budowania 
  • Po drugie: Wszystko na tej pięknej planecie podlega cyklom

Sprytny człowiek chcący dobrze skorzystać z szansy jaką mu dała Matka Natura do życia musi ogarnąć te dwa aspekty?

Czy twój cykl ma przełożenie na twoje relacje?

To oczywiście pytanie retoryczne. Twój naturalny cykl ma wpływ na każdy aspekt Twojego życia, tym bardziej na związek. 

Naturalnie istnieje jeszcze wiele innych czynników, które wpływają na to jak układa się między wami. Po pierwsze istotne jest jak długo się znacie. Czy to wasze początki, czy jesteście zaawansowani stażem. Jest wiele, wiele więcej czynników, jakie mogą mieć wpływ na to, czy wam dobrze razem. Nie bez znaczenia są te przykładowe skarpety oraz ilość pozostawienia ich w różnych dziwnych miejscach. 

TWORZENIE RELACJI to podstawowa i najważniejsza, zaraz po przetrwaniu i prokreacji misja jaką ma człowiek.

Tworzenie relacji. Niby proste. W końcu żyjesz w społeczeństwie i dajesz radę. Rozmawiasz, prosisz, kupujesz, oferujesz, tańczysz, pracujesz, kochasz i wszędzie po drugiej stronie jest człowiek. Człowiek, z którym wchodzisz w relacje.

Człowiek taki sam jak ty, ze swoim światem, potrzebami, przekonaniami i sprawami do załatwienia. A co najważniejsze ze swoim wewnętrznym cyklem określającym dynamikę działania i nastrojów. Kiedy wasze światy stykają się ze sobą, zawodowo czy prywatnie, następuje reakcja i tylko Ty możesz sprawić, aby była dla ciebie wartościowa. 

Sztuka budowania relacji jest jak niekończący się taniec, gdzie rytm zależy od niebywale wielu zmiennych. I tu z pomocą przychodzi ci twój naturalny kobiecy/męski cykl. On uczy cię przede wszystkim relacji ze sobą. A od tego zaczyna się budowanie relacji z innymi.

Co się wydarzy podczas mojego warsztatu?

  • Poznasz o co chodzi w zmiennej dynamice relacji damsko-męskiej? 
  • Zrozumiesz biologię Twojego ciała i jak to wpływa na codzienne działanie z motywacją włącznie
  • Odpowiesz sobie na pytanie: Cykl kobiecy i cykl męski, czy to w ogóle da się zgrać?
  • Odkryjesz dobre praktyki wspierające relacje, do zastosowania od razu.

Więcej na stronie wydarzenia >> TUTAJ

Agenda spotkania >> KLIKAJ TU

Do zobaczenia,

IMG_5932-kopia

Zielona ze złości

Ewolucja osobista, Wpis

Jak ja nie cierpię poniedziałków!

Jak ona mnie wku…. rza!

Klasyka poranka bez kawy: „Nie mów do mnie teraz…”

I ulubiony kawał męskiej części społeczeństwa – dlaczego kobieta gotuje zupę w 10 garnkach, kiedy ma okres – BO TAK!

Tym wprowadzeniem przedstawiam pierwszą emocje, jaką zajmiemy się w listopadowym cyklu tematycznym. Nie będę ukrywać, jest to moja ulubiona emocja, bardzo napędzająca, ale też mocno i negatywnie odczuwalna – ZŁOŚĆ!

Dlaczego złość? Bo złość aktywuje do działania.

Najmocniej i bardzo świadomie siłę złości poznałam podczas szkoleń z coachingu prowokatywnego u Noni Hofner, Jappa Holandera i niezwykłego duetu – Joanny Czarneckiej i Norberta Grzybka.

Dzięki tym mistrzom prowokatywności mogłam doświadczyć na skórze mocy protestu i akceptacji.

A co jeśli powiem ci, że ZŁOŚĆ jest emocją, za którą stoi kreacja, a przede wszystkim  działanie. Choć nie zawsze rozsądne, ale zawsze pełne mocy.

Skala złości jest dość szeroka – od podirytowania z grymasem niezadowolenia na twarzy, do wulkanicznej furii a nawet niepohamowanego szału.

I kiedy pomyślisz o sobie, że jesteś wulkaniczną zołzą ziejącą żywym ogniem i zalewającą lawą wszystko, to trudno wyobrazić sobie, że ta emocja ma moc!

A jednak ma!

Jest taka hawajska bogini wulkanów Pele. Podobno do dziś mieszka w czynnym wulkanie Kilauea na Wielkiej Wyspie i może pojawiać się jako ogień, pomarszczona staruszka, dziecko lub piękna dziewczyna. Znana jest ze swej namiętnej miłości i szaleńczej zazdrości oraz niepohamowanych wybuchów złości. A kiedy wybucha to oczywiście lawą gorącą, palącą i niszczącą wszystko, co napotka na swej drodze.

Legenda niesie, że podczas jednego z wybuchów złości zniszczyła, zalewając lawą drzewa i Hopoe, przyjaciółkę swojej siostry Hi’iaki. Oczywiście to nie wpłynęło zbyt dobrze na relacje sióstr, ale dzięki temu wybuchowi powiększyła się wyspa i na nowym lądzie wyrosły piękne, mocne i życiodajne drzewa.

Hawajczycy wyjątkowo podchodzą do kryzysowych sytuacji. Każdy wybuch Pele traktują jako prezent i szansę – mimo, że łączy się to ze zniszczeniem to jednak tworzy się nowa przestrzeń, nowa jakość, nowe możliwości.

I może, tak właśnie warto podejść do tej emocji? Kiedy pojawia się złość.  Jest to efekt. Efekt nagromadzonych uczuć takich, jak bezsilność, poczucie braku wpływu, niemoc, frustracja, bezradność.

Przypomnij sobie kiedy byłaś dzieckiem. Robiłaś coś i nie wychodziło. Znów próba i nie wychodzi. Kolejna i znów to samo. I nagle pojawia się złość, jako manifestacja niemocy i chęci zmiany.

My kobiety, kiedy jesteśmy w fazie lutealnej odczuwamy irytację zdecydowanie mocniej niż w innych fazach cyklu. To dzięki wysokiemu stężeniu progesteronu.

Wówczas łatwiej nam wyrzucać emocje i mówić, co mamy na myśli. Nie zawsze to są politycznie poprawne zwroty. Jednak ten stan wewnętrznej Wojowniczki, Jesiennej Zołzy pokazuje ważną i niezrealizowaną potrzebę.

Bo za złością kryje się pragnienie, zaspokojenie swoich wartości i oczekiwań.

Co można konstruktywnego ze złością zrobić??

Znaleźć jej źródło.

Pytanie z jakim cię zostawiam to – Co stoi za Twoją złością??

Odpowiedź na nie, to poważny krok do oszołamiającego i skutecznego działania.

Dbaj o siebie!

Plik 06.11.2017, 21 14 54

Co jeść, aby mózg działał, jak najlepiej?

Wpis

Takie pytanie pojawiło się na mojej grupie FB powiązanej z kursem – Jak zacząć? Jak wytrwać?. Jest z puli jedzeniowej, ale jednak połączonej z działaniem. Pomyślałam, że odpowiedź i Tobie się przyda…

👉 Idealna dieta dla mózgu – u mnie sprawdza się jedzenie intuicyjne, ale zajęło mi trochę czasu zanim zaczęłam słuchać ciała i jeść, to co ono potrzebuje a nie to, co jest łatwe do wrzucenia do brzucha.

Warto pamiętać, że mózg kocha włoskie orzechy i słodkie smaki, a zbyt długie przerwy w dopływie energii osłabiają koncentrację i logiczne myślenie.

Co zatem jeść, aby mieć szczęśliwy i skoncentrowany mózg?? Wyliczanka jest prosta:

  • Zero jedzenia przetworzonego, czyli najgorzej kiedy jesz: margarynę, chipsy, frytki, zupy w proszku czy fast foody.
  • Zero białej mąki, która zaburza koncentrację. Wybieraj zdecydowanie zdrowsze węglowodany złożone.

Za to poniższe produkty spożywaj do woli:

  • Ryby, bogate w kwasy omega 3 (brak tego kwasu przyczynia się do powstawania depresji).
  • Orzechy pobudzają pracę mózgu.
  • Ciemne pieczywo z nasionami.
  • Kasze.
  • Jajka (bogate w tzw. prekursory acetycholiny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego m.in. za zapamiętywanie słów. )
  • Rośliny strączkowe (zwiększają poziom dopaminy dzięki czemu, jesteśmy czujne, skupione i pełni energii.

Kawa, kawusia, kaweczka –  może nam trochę pomieszać szyki w szarych zwojach. Z jednej strony kofeina poprawia myślenie, a z drugiej blokuje przyswajanie żelaza (pierwiastka istotny dla wydolności mózgu) oraz wypłukuje magnez (minerał zwiększający zdolność do zapamiętywania informacji). Jeśli dodasz  świeżego imbiru do kawy, wówczas mniej magnezu wypłucze się z ciała a i smak będzie zacny.

Chcesz zwiększyć koncentrację?? Wypij słodki napój (sok wyciskany, koktajl, fit, zdrowy) na pół godziny przed aktywnością umysłową. Szybki pik energetyczny gwarantowany.

Przydatne wiadomości??

Daj znać i dbaj o siebie!

IMG_5932-kopia

 

Kobiecość – przekleństwo czy potencjał

Wpis

Będzie w telegraficznym skrócie.

Październikowa 3. Środa Kobiecych Liderek.

Webinar.

Bezpłatny.

18.10.2017; g.: 20:30.

Stereotypy.

Role.

Moc.

REJESTRACJA WYMAGANA – KLIK

Kobiecość (1)

 

Pełna Mocy każdego dnia!

Wpis

chiny.tea

Z nieukrywaną radością zapraszam na autorskie warsztaty Pełna Mocy, które odbędą się 29 października (niedziela) br., w godz. 14.30-17.30. Ugości nas magiczne miejsce rozwoju Samadhi Joga.

Jeśli chcesz myśleć o sobie dobrze, działać skutecznie i mieć super relacje to spotkanie jest dla ciebie! Trzygodzinny warsztat tylko dla Kobiet – metoda pracy bazująca na biologii kobiecego ciała i skutecznych narzędziach coachingowych!

Główne obszary pracy:

  • Kobiecość
  • Wewnętrzne przywództwo
  • Być świadomie w cyklu

Szukasz pigułki szczęścia, gotowych rozwiązań w stylu „kopiuj/wklej”? To lepiej zostań w domu bo ten warsztat nie jest dla ciebie. 

Jeśli jednak chcesz popracować nad sobą, aby czuć się ze sobą dobrze. Marzysz żeby działać skutecznie? Czujesz, że potrzebujesz zadbać o relacje. Wiesz, że zmiana potrzebuje czas i działania. Chcesz wzmocnić wewnętrzną motywację i pewność siebie? To jest to właśnie spotkanie dla ciebie! Będziemy pracować sensownie, intensywnie, kobieco i z frajdą.

Mam świadomość, że są to tylko 3 h, ale gwarantuje ci, że to będzie bardzo intensywny i produktywny czas. 

Otrzymasz trzy konkretne narzędzia, które pozwolą ci:

  •  po pierwsze, lepiej poczuć się ze swoją kobiecością, 
  • po drugie, określić sposób na zwiększenie automotywacji i osiągania zamierzonych rezultatów.
  • po trzecie działać w zgodzie z potrzebami twojego ciała i w zgodzie ze swoim wewnętrznym rytmem.

Nie muszę mówić, że ten warsztat poprowadzę – jako aktywatorka, zawodowo budząca MOC i kobieta w cyklu a zatem ekspertka od zmiany!

  • Cena: 120 zł,
  • Miejsce: Samadhi Joga, ul. Mielczarskiego 1, Kabaty.
  • Zapisy: tel. 516 601 400 ; – e-mail: info@samadhijoga.pl – tytuł wiadomości: Pełna Mocy. Treść: imię i nazwisko + nr telefonu; – oraz bezpośrednio w studiu. Na kurs nie obowiązują inne karty (Multisport, Fitprofit, OkSystem, Fit Flex, inne karnety Samadhi), tylko oddzielny karnet na ten warsztat.

Zapraszam,

IMG_5932-kopia

Trzy słowa

Ewolucja osobista, Wpis

Trzy słowa, które zmieniają naszą rzeczywistość.

Są takie dni, kiedy masz totalnie dość, przytłacza cię codzienność, nie wiesz jak coś zmienić… Czasem masz wrażenie, że cały świat z łoskotem wali ci się na głowę. Cały czas sobie dowalasz, obwiniasz i masz pretensje. Męczy cię to i tkwisz w czarnej d…I jedno, co czujesz to coraz większy ciężar…

Mam coś specjalnie dla Ciebie, coś co zmieni nieco perspektywę i wniesie lekkość.

Wprowadź świadomie do swojego słownika trzy magiczne słowa ALE, BYWA, JESZCZE i sprawdź, jak zmienia się twoje samopoczucie.

Zastosuj ALE.

ALE ma cudowną moc umniejszania wszystkiego, co postawimy przed nim. I tak np. taki komplement: „Ładnie ci w tej sukience, ale mogłaby być czerwona”.

Niby nic, ALE jednak pochwała już jakoś nie cieszy.

Ten sam trik można zastosować do czegoś, co nas na maksa przeraża.

„Boję się cholernie tej prezentacji, ale się do niej przygotuję”.

Zastosuj BYWA.

Kolejne słowo mocy… uwalnia. Skoro bywa, to nie jest. Słowo JEST sprawia, że wszystko, co z nim mówisz sobie wpisuje się w Twoją tożsamość. Zobacz jak BYWA zmienia podejście.

  • Zamiast mówić/myśleć sobie JESTEM NIEZORGANIZOWANA, SAMOTNA, WREDNA
  • Mów/myśl -> BYWAM NIEZORGANIZOWANA, SAMOTNA, WREDNA.

Takie samo ćwiczenie trenuj w stosunku do innych osób.

Proste, prawda?

Zastosuj JESZCZE

Słowo JESZCZE może przynieść wiele możliwości. Najczęściej mówimy do siebie lub innych tak:

  • Nie umiem języka angielskiego.
  • Słabo grasz na gitarze.
  • Mam kiepskie oceny.
  • Nie zrealizowałeś swojego celu.

A teraz na koniec każdego zdania dodaj słowo JESZCZE. I jak lepiej?

Po co stosować te słowa??

Bo kiedy czujemy bezsilność, nie jesteśmy w stanie działać. Zamrażamy się, uciekamy od problemów, obwiniamy siebie i innych. A te trzy słowa ALE, BYWA, JESZCZE po prostu zmieniają nam perspektywę. I to dobry początek do zmiany niepożądanego stanu.

Stosuj na zdrowie i dbaj o siebie.

IMG_5932-kopia

Jej Wysokość Słomiany Zapał

Wpis

Dziś opowiem Ci bajkę, która zdarzyła się naprawdę.

Za górami, lasami i siedmioma morzami żyła sobie Dziewczyna, którą lubiła zaczynać. To co nowe i najświeższe było najfajniejsze. Nowinki pociągały ją niezwykle. Wciąż zaczynała coś nowego. Tych nowych spraw było tak dużo, że większości rozpoczętych zwyczajnie nie kończyła.

Okrzyknięto ją – Jej Wysokość Słomiany Zapał. Niektórzy nazywali ją wręcz mistrzynią zaczynania.

Zaczynała hiszpański, kung-fu, gotowanie wg pięciu przemian, jazdę konną, japoński, rysunek martwej natury, orgiami, grę na ukulele, jogę, hula, kilkadziesiąt kursów w tym coś z IT i masażu a nawet naukę żeglarstwa. Zaczynania było wiele, wiele więcej.

Za swoimi plecami słyszała: „ta, to nie potrafi wytrwać”, „o zapewne do niczego nie dojdzie”, „beznadzieja, znów coś zaczyna i zapewne nie skończy”.

Życzliwi wprost, tak się do niej zwracali: „może zdecydujesz się na jedno i w tym wytrwasz?”, „przestań szukać wiatru w polu, skup się na czymś pożytecznym”.

Tak często słyszała te komentarze, że pomyślała, że coś z nią jest nie tak. I zgłosiła się do znanej w okolicy Coachownicy.

Coachownica spojrzała jej głęboko w oczy i zadała tylko jedno pytanie.

  • Jaką masz korzyść ze słomianego zapału?

Na początku Dziewczynę zatkało i stała jak wryta. W głowie miała tylko 1000 nie wiem. Jednak powtarzała sobie to pytanie niczym mantrę. Jaką mam korzyść? Jaką mam korzyść? Jaką korzyść?

Odpowiedź nie przyszła szybko, ale pojawiła się.

Korzyści jakie wypływały ze słomianego zapału to:

  • entuzjazm, ekscytacja, uczucie motyli w brzuchu niczym przy zakochaniu
  • powiew lekkości i ciekawości wypływający z nowości
  • testowanie, smakowanie, doświadczanie
  • sprawdzanie, co kręci najbardziej
  • odwaga do zaczynania

Kiedy dłużej zaczęła się zastanawiać, zdała sobie sprawę, że było kilka spraw w jej życiu, które doprowadziła do końca. I odkryła ten skuteczny sposób, jaki pozwalał jej doprowadzać sprawy do mety …

Koniec.

*** *** ***

Dwie strony medalu. Wszystko je ma. Nawet słomiany zapał ma swoją jasną stronę. Może nie jest trwały, efektywny i skuteczny. Jednak dzięki niemu możesz oddać się testowaniu, aby w końcu znaleźć, to co jest właściwe dla ciebie.

A jeśli chcesz poznać, co to za sposób doprowadzania spraw do końca i gdybyś poczuła, że warto popracować nad wytrwałością zostawiam ci link do kursu ;). Skusisz się? www.instytutkompetencji.pl/kursonline

Dbaj o siebie,

IMG_5932-kopia

 

 

Czy umiesz odpoczywać?

Wpis

Czy potrafisz w pełni skorzystać z wakacji?

To co zazwyczaj obserwuje to duża porcja wakacyjnego napięcia. Wyszukujemy super wycieczki, zabieramy całe nasze stado i oczekujemy, że będzie wspaniale.

Kiedy docieramy na miejsce okazuje się, że już tak wspaniale nie jest.

Wynika to z tego, ze nie są to typowe warunki jakie mamy na co dzień. Dodatkowo mamy przymus odpoczywania i bawienia się wspaniale. Z napięcia jakie w nas narasta wychodzą tylko narzekania:

  • na pogodę – za gorąco, za zimno, pada, żar;
  • na siebie – ty znów pijesz piwo, palisz, nie zajmujesz się dziećmi, za bardzo zajmujesz się dziećmi, nie myślisz o mnie, znów leżymy, znów, chodzimy, znów imprezujemy, znów nic nie robimy…

Każdy chce coś innego.

A zatem jak powinny wyglądać idealne wakacje?

To zależy! (to ulubiona odpowiedź coachów)

To zależy, czego potrzebujesz ale analizując ten temat dogłębnie wyłuskałam 3 czynniki, które jeśli będą spełnione to poczujesz, że Twoje wakacje były niezwykle udane.

  1. Regeneracja
  2. Atrakcje
  3. Wspomnienia

Po pierwsze wakacje są po to, abyś się zregenerowała. I nie ważne czy trwają jeden dzień, czy miesiąc. Potrzebujesz fizycznej i psychicznej odnowy. Najlepiej w ruchu, bo aktywność uczesze twoje myśli.

Po drugie potrzebujesz atrakcji, które pobudzą twoje wszystkie zmysły. Każda świadomie doświadczona czynność, która wpłynie na twój zmysł smaku, węchu, dotyku i wzroku sprawi, że poczujesz się jak nowo narodzona. Nie muszę dodawać, że jedzenie i ruch dobrze wpływają na pobudzanie zmysłów. A najlepiej seks. On działa na wszystkie zmysły. 😉

Po trzecie wspomnienia! Kolekcja wspomnień, dobrych chwil, niezapomnianych wydarzeń odżywiająca twoją dusze i spotkania ze znajomymi. Wyobraź sobie, że zima już za oknem, trzaska mróz, a ty w gronie ulubionych opowiadasz wakacyjną historię pełną przygód. Stajesz się inspiracją ciekawego życia.

Udanej końcówki wakacji – naturalnie!

Dbaj o siebie,

IMG_5932-kopia

Mała Dziewczynka, motyl i życiowe zmagania…

Wpis

[wakacyjnie]

Pewnego dnia motyl zaczął wykluwać się z kokonu. Mała Dziewczynka przyglądała się temu wydarzeniu. Pilnie obserwowała jak owad przeciska swoje ciało przez malutki otwór.

I wtedy motyl zesztywniał i zatrzymał się.

Wydawało się że już nie ma siły, że dalej nie da rady.
Więc Mała Dziewczynka postanowiła mu pomóc: wzięła nożyczki i dziarsko rozcięła kokon. Motyl wyszedł dalej bez problemu.

Miał słabe ciało i bardzo pomarszczone skrzydła.

Mała Dziewczynka kontynuowała obserwacje, ponieważ spodziewała się, że w każdej chwili skrzydła motyle zaczną grubieć, powiększać się dzięki czemu motyl będzie mógł odlecieć i zacząć żyć.
Niestety, stało się inaczej. Motyl spędził resztę życia czołgając się po ziemi z mizernym ciałem i pomarszczony mi skrzydłami.

Do końca życia nie był w stanie latać.

Mała Dziewczynka bardzo chciała pomóc, (była dobrze wychowana, życzliwa i miła), jednak nie wiedziała, że robi motylowi „niedźwiedzią przysługę”.
Walka motyla z kokonem była dla niego bodźcem, aby wzmocnić skrzydła, aby mógł latać.

Tylko samodzielny wysiłek jaki motyl powinien włożyć w wydostanie się z kokonu mógł uskrzydlić jego życie.

Czy zgodzisz się ze mną, że jeśli idziemy przez życie bez jakichkolwiek problemów to stajemy się słabeuszami.

Nie bylibyśmy tacy silni bez trudnych doświadczeń.

Spójrz na każdy, nawet najtrudniejszy problem w twoim życiu jak na lekcje. I co z niej o sobie dowiadujesz się?

motyl

A teraz czas na serię motylich pytań specjalnie dla ciebie.
Jak było z tobą kiedy byłaś mała/ byłeś mały?
Pomagano ci na każdym kroku? Wyręczano ciebie? Słyszałaś/eś „daj zrobię to za ciebie, będzie szybciej”? Pozwalano ci na własne wysiłki?
Jak jest dziś?
Czy dajesz innym przestrzeń na własne przeciskanie się „przez kokon życia”? Wyręczasz? Pozwalasz innym aby robili i żyli za ciebie?
A może uskrzydlona własnym doświadczeniem wznosisz się wysoko pełna mocy?
*** *** ***

Zakręcony świat ciekawe lekcje nam daje

Prosisz o siłę… dostajesz przeciwności losu, aby się z nimi zmierzyć i stać się silną.
Prosisz o mądrość… dostajesz problemy do rozwiązania.
Prosisz o dobrobyt… dostajesz lotny umysł i krzepkie ciało.
Prosisz o odwagę… dostajesz przeszkody do pokonania.
Prosisz o przychylność… dostajesz okazje do wykazania się.
Prosisz o miłość… dostajesz doświadczenie skłaniające cię do zaakceptowania i pokochania siebie.
Patrząc na to można stwierdzić: Oj, nie dostałam tego co chciałam!!
Można też stwierdzić: Dostałam wszystko czego było mi trzeba!!
:*

Trwa promocja bardzo kobiecej książki! Taka cena tylko do końca czerwca!

Wpis

Bez ukrywanej skromności powiem Ci, że wspólnie z moją przyjaciółką Julią Kurylską Ergin napisałyśmy i wydałyśmy, na własną rękę i po swojemu – książkę – „o Zosi co… czyli słów kilka o życiu, poznawaniu siebie, kobietach i coachingu”. Było to ogromne wyzwanie.

Samodzielnie od napisania do wydania. Zrobiłyśmy to razem. Solidarnie. Po kobiecemu. Jeśli chcesz wiedzieć jakie kroki za nami – wypatruj kolejnego wpisu. Na pewno opiszemy to dokładnie. 😉

A tymczasem jeśli chcesz stać się, szczęśliwą posiadaczką/posiadaczem książki to zapraszam cię na stronę mojego sklepu: http://instytutkompetencji.pl/ksiazka-o-zosi-co/

Uwaga tylko do końca czerwca możesz nabyć książka w cenie 29 zł.

Uściski dla ciebie i dbaj o siebie,

Sylwia.

Zrzut ekranu 2017-06-26 o 10.30.07

O stwarzaniu sobie dobrostanu

Wpis

Mam takie przekonanie, że ludzie żyjący w permanentnym DOBROSTANIE prowadzą bardzo jakościowe życie, czują spełnienie i naprawdę realizują siebie. Czują wewnętrzny spokój i radość z bycia.

A Ty?

Czujesz dobrostan w swoim życiu? Chcesz wiedzieć jak wprowadzać go na co dzień??

ZAPRASZAMY!

Wyjątkowa 3. Środa Kobiecych Liderek przed nami.
Online i w duecie!
21.06.2017.
g. 20:30.

Ostatni spotkanie Kobiecych Liderek przed wakacjami!
Nie przegap tego wydarzenia!

Temat spotkania: Jak tworzyć dobrostan w swoim życiu?

A co w programie? Samo dobro!

  1. 5 sfer dobrostanu, czyli filary długotrwałego szczęścia
  2. Jak uruchomiać własną moc sprawczą – Model Homo Creator
  3. Dobre praktyki – jak tworzyć dobrostan każdego dnia

Gość specjalny! Pełna Mocy kobieta dr Lidia D. Czarkowska – psycholog, socjolog, pedagog, konsultant, trener i coach.

Rejestracja trwa: http://instytutkompetencji.pl/3-sroda-kobiecych-liderek-online/ 

Będzie o stwarzaniu sobie dobrostanu 🙂 I to nie wszystko!

Do zobaczenia 🙂
Sylwia
3 kl V 2017-2

Uwaga podcast! W roli głównej – ja.

Wpis

Zostałam ugoszczona, wysłuchana i wypytana przez niezwykłą osobą – Kamilę Goryszewską, która z pasją rozmawia o ważnych tematach i tworzy niezwykłą przestrzeń SŁUCHAM-GADAM.

Rozmawiałyśmy o budzeniu kobiecej mocy, o sile płynącej z cyklu, o byciu zmianą.

Chcesz posłuchać? Klikaj!

Zrzut ekranu 2017-06-07 o 14.22.40

 

Kobieca wiara w siebie

Wpis

Jak to jest z kobiecą pewnością i wiarą w siebie??

W czwartek 1/6 uczestniczyłam w ciekawym wydarzeniu dla kobiet – VII Polish Businesswomen Congress. Prelekcji było wiele i jak to zazwyczaj z obfitością bywa zapamiętujemy – słowa, zdania, wystąpienia te, które najbardziej z nami rezonują. Tym razem dla mnie były to słowa Beaty Kapcewicz. Mówczyni podczas swojego wystąpienia „Kobieca marka we współczesnym świecie biznesu” powiedziała, że tylko 4% kobiet wierzy w siebie.

Tylko 4%! Uwierzysz?

Mi nie chciało się w to wierzyć. Zaczęłam analizować, przypominać sobie wszystkie rozmowy z klientkami. Zaczęłam wspominać rozmowy z przyjaciółkami, koleżankami, znajomymi. Cholera! Każda mądra, zdolna i niezwykła. I… prawie każda niepewna siebie, zmniejszająca swoją wartość. Umniejszająca sobie. Rozejrzyj się dokoła – większość z nas kobiet, kiedy zrobi coś spektakularnego mówi – „a udało mi się”.

I to, przypomniało mi jedną ważną rozmowę z moją klientką. Niezwykłą i mądrą kobietą.

Akurat było już po sesji i rozmawiałyśmy o relacjach matki z córką oraz podejściu do życia. Klientka zaczęła opowiadać o swojej pięknej i utalentowanej dorosłej córce. Uroda modelki. Niezwykle mądra inteligentna i empatyczne. I bardzo krytyczna do siebie.

Moja klientka mi mówi tak: „Wiesz, ale ja jej całe życie powtarzałam, że jest mądra i piękna. Zawsze mówiłam jej to. I naprawdę nie wiem, jak to się stało, że ona nie wierzy w siebie?”

Zadałam jej pytanie: a ty, kiedy ona była małą dziewczynką to, jak na siebie patrzyłaś, co do siebie i o sobie mówiłaś?

Klientka odpowiedziała: Byłam pełna kompleksów i nie lubiłam siebie. Nadal nie wierze w siebie, mam ciągle do siebie „jakieś ale”. Zawsze jestem niewystarczająca.

Po chwili dodała: Teraz rozumiem, że to ja jej wszczepiłam.

Tak, uczymy się przez przykład i doświadczenie. Jeśli chcesz mieć pewną siebie córkę zacznij prace nad sobą. Buduj pewność siebie w sobie, mów do siebie dobrze i doceniaj swoje osiągnięcia.

To nad czym masz pełną kontrolę, to są twoje myśli. Masz władze nad nimi.

Zatem, co teraz o sobie powiesz??

Dbaj o siebie i mów o sobie dobrze!

Sylwia.

P.S. Z wiarą w siebie jest, jak ze sprawnością fizyczną. Nie będzie jej, kiedy nie będziesz ćwiczyć. Najlepiej codziennie. 😉 Kiedy chcesz mieć zgrabne pośladki. Robisz regularnie przysiady? Chcesz pracować nad własną pewnością siebie? Działaj. Tylko działanie zwiększa twoją pewność siebie. Nie zbudujesz jej na kanapie.

IMG_3146

 

Otoczenie ma znaczenie!

Wpis

A najważniejsze jest to, z jakimi osobami przebywasz!

Chcesz rozwijać się, osiągać cele, mieć żywą inspirację?

To wybieraj grono sprzyjające do tego!

Chcesz prowadzić swoją firmę? Mieć biznes online?

To niech w twoim otoczeniu będą osoby, które już to robią!

Słuchaj i obserwuj praktyków. Jeśli doradza ci, ktoś kto w życiu nie miał swojej firmy i mówi ci, jak prowadzić biznes – to raczej nie będzie dużym wsparciem. Nie zna tej drogi, nie wie z jakimi problemami rzeczywiście spotykają się przedsiębiorcy,  nie ma doświadczeń, jakie Tobie są potrzebne.

Jestem bardzo wdzięczna za to co mam! Mam to szczęście, że wokół mnie same wspaniałe osoby. A kobiety w moim gronie to już totalnie pełne mocy! Mam od kogo czerpać inspirację, z kim przegadać ważne dla mnie kwestie, dać i otrzymać wsparcie.

IMG_7305Na zdjęciu jestem w towarzystwie niezwykłych kobiet: Alicji Rudnickiej (Szpilki po godzinach) i Justyny Kwiatkowskiej (Zadbana Finansowo), które podziwiam, szanuję i uwielbiam za odwagę, piękno, determinację, fokus, kompetencje i poczucie humoru!

Każda z nas prowadzi własną firmę, każda z nas rozwija biznes online, mamy różną drogę życiową, na innym etapie życia jesteśmy i mamy niezwykłą moc – dlatego każde spotkanie z nim traktuję, jako wyjątkowy dar. Wracam uskrzydlona, zmotywowana i pełna pomysłów.

Każdemu życzę takiego własnego „wspierającego stada”.

Kobiety, frajda i sens

Wpis

wlaczsiedogry-8364-e1493471293459

Nic na to nie poradzę, że uwielbiam spotkania z kobietami na temat: motywacji, zmian, cyklów, pewności siebie, komunikacji, seksualności, relacji, bycia kobiecą liderką, zespołowości…

25 kwietnia znów opowiadałam, z dużym entuzjazmem o „Motywacji w kobiecym cyklu” To mój konik 😉 zapewne przez zamiłowanie do biologii i mądrości ciała.

Ale i…

Jest to działanie na rzecz kobiet. Bo nasz miesięczny cykl to nie tylko sposób planowania rodziny. To rytm energii naszego życia. To skuteczność działania. To możliwość osiągnięcie celów bez zbytnich obciążeń.

Moje motto w tym temacie: Jesteś kobietą? Zatem jesteś ekspertką od zmiany a kobiecość to twój największy potencjał ! Naturalny cykl kobiety = naturalny cykl motywacji!

O tym, jak wykorzystać ten potencjał w pełni i działać zgodnie ze swoim rytmem mówiłam na niezwykłym spotkaniu „Włącz się do gry: biznes, rozwój i networking”.

Włącz się do gry: biznes, rozwój i networking – o cykl spotkań organizowanych przez Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości, którego prowadzącymi są Zuzanna Sentkowska oraz Katarzyna Janicka.

 

Spragnionych więcej informacji na temat wydarzenia odsyłam do relacji ze spotkania, zamieszczonej na stronie Ty i Biznes.

Dodam na koniec, że autorką pięknych zdjęć jest Małgorzata Ender i zamieściłam je za jej zgodą. 🙂

Moc kobiecej energii i wsparcia – to lubię!!

Dziękuję za uwagę i dbaj o siebie! ❤

motywacja w cyklu.png

Motywacja w kobiecym cyklu

Wpis

Ostatni weekend spędziłam w Centrum Coachingu ALK na VIII Międzynarodowej Naukowej Konferencji Coachingu i miałam przyjemność popełnić wystąpienie i warsztat –„Motywacja ukryta w kobiecym cyklu. Coachingowa metoda pracy bazująca na biologii kobiecego ciała”.

Ciekawe było obserwowanie reakcji Panów na to co mówię ;). Zebrane Kobiety zgadzały się w 100% z tym, co prezentowałam :). Cudowne było również to, że na moim warsztacie pojawił się mężczyzna, który chciał poznać cykl kobiety, aby zadbać o własny związek.

I po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że edukacja nas Kobiet o własnym ciele, o kobiecym cyklu ma ogromny sens. Chcemy być liderkami? Chcemy działać skutecznie?? Jest tylko jedna odpowiedź – jak to zrobić?

NATURALNIE

Nasz cykl to nie tylko sposób planowania rodziny. To rytm energii naszego życia. To skuteczność działania. To możliwość osiągnięcie celów bez zbytnich obciążeń.

Skąd ten pomysł i dlaczego ja.

Zacznę od tego, dlaczego ja mówię o coachingowej pracy bazującej na biologi kobiecego ciała a następnie wyjaśni się powód 😉

  1. Jestem kobietą i mam za sobą 348 miesięcznych cykli – co czyni mnie doświadczoną ekspertkę w tym temacie bo większość z nich przeszłam bardzo świadomie – patrz punkt 2 😉
  2. Jestem absolwentka seksuologi klinicznej i pielęgniarstwa oraz edukatorką  seksualną. Mam wiedzę.
  3. Jestem coachem i od ponad 6 lat buduje moja praktykę coachingowa i mam 2 miłości zawodowe: kobiety i zespoły.  Dziś podzielę się fragmentem mojej pracy z kobietami. A ponieważ jednym  z aspektów mojej pracy jest aktywowanie, poszerzanie świadomości, prowokowanie do zmiany, to nie mogę pominąć tego ważnego aspektu jakim jest miesięczny cykl kobiety i jego wpływ na zmienność nastrojów, motywacji, preferencji, apetytu i smaków.

Zapytasz dlaczego? Obejrzyj ten film!

 

Skoro tak się dzieje, skoro następują skoki hormonalne. Raz mocniej oddziałuje na nas estrogen a innym razem progesteron, to i naszą motywacje utrzymać trudno. Generalnie utrzymanie motywacji łatwe nie jest. A co dopiero kiedy mamy tyle zmiennych.

Krzywa motywacji

krzywa motywacji

Niniejszy wykres powstał w oparciu o osobiste obserwacje, wywiady z bliskimi koleżankami, kilkoma klientkami i został zweryfikowany przez członkinie mojej cudownej grupy – Kobiece Korzenie Mocy, jaką prowadzę.

Wykres prezentuj, że zaangażowania w działanie nie będzię na tym samym poziomie i nie mamy co łudzić się, że będzie inaczej :).  Zatem jak pracować z kobietami??
NATURALNIE to jedyna odpowiedź!!
3

Naturalnie, czyli w rytmie 4 pór roku.

Często pracuję z tą metaforą, która jest doskonała zarówno do opisania procesu coachingowego, jak i określenia etapu życia, kariery, związku a przede wszystkim kobiecego cyklu.

Kiedy studiowałam seksuologię kliniczną i przed egzaminem pobieraliśmy ostatnie nauki 😉 i jedna z osób miała problem z zapamiętaniem kobiecych faz w cyklu. Wówczas opowiedziałam o tej metaforze. Właśnie ta przenośnia od tamtej pory towarzyszy mi w menstruacyjnych opowieściach. Spójrz na rysunek i zobacz jak to się pięknie układa.

Co to oznacza w rzeczywistości?? Przyjrzyj się poniższej tabeli.

Kobietawcyklu

Tabela prezentuje wpływ każdej pory kobiecości na nasze życie. Co najlepiej w danym czasie robić :). Jak układa się energia? Libido? Potrzeby? Jak zadbać o ciało i umysł?

Codziennym wyzwaniem dla nas wszystkich jest mierzenie się ze zmiennością i nie bedzie inaczej bo w takich dynamicznych i zmiennych czasach żyjemy. Zatem powrót do siebie, do ciała, do cyklu natury i akceptacja tego wszystkiego jest remedium na poradzenie sobie ze sobą i oswojenie się ze zmiennością.

I na koniec jeszcze jedna ważna kwestia. Poniższa grafika powstała jako podsumowanie transmisji na żywo na temat „Kobiecego libido w cyklu”. Libido i motywacja pięknie pokrywają sie w wykresie. To o czym warto pamiętać to, że w każdej kobiecie żyją 4.

  1. Wiedźma co wie, więc nie ma co ściemniać i lepiej kakao podać.
  2. Rusałka, do psot i rożnych aktywności skora.
  3. Wamp energią tryskający
  4. Wojowniczka twardo i emocjonalnie NIE mówiąca dbająca o własne potrzeby.

libido cykl nowe

Każda z tych „PAŃ” ma mocne i słabe strony a to przekłada się na motywacje, relacje, efektywność i dbanie o siebie.

Jesteś Kobietą? Zatem jesteś ekspertem zmiany. Wykorzystaj ten potencjał. Nie wiesz jak? Dołącz do mojego programu Kobieta w cyklu.

Jak w minutę podnieść poziom energii życiowej??

Ewolucja osobista, Wpis

Obejrzyj „kuchenną odsłonę medytacji tanecznej”. Specjalnie dla ciebie ten film przygotowały: Sylwia Bogucka, Monika Maziejuk i Aniela Presko – Coach’erki, które stawiają na mądrość ciała i taniec wplatają w sesje coachingowe.

Chcesz mieć więcej kreatywnych pomysłów, wigoru i wolny umysł. Zacznij tańczyć w swojej kuchni, salonie czy biurze. I wiesz co? Wystarczy 60 sekund abyś poczuła jak zwiększa się moc twojego ciała a umysł oczyszcza się. Nie poprzestawaj na tym i tańcz dłużej.

Koniecznie napisz do nas na adres: coach@sylwiabogucka.com i podziel się z nami swoimi wrażeniami i wytańcz swoje życie.

Kochamy taniec. Każda z nas praktykuje swoją ulubioną formę ruchu. To element niezbędny i niezwykle przydatny w praktyce coacha i kobiety. To daje zastrzyk energii jak i możliwość zmiany perspektywy, uwolnienie „ głowy” i sprowokowanie do tworzenia nowych zaskakujących rozwiązań.

Wystarczy minuta, aby podnieść energię. Wystarczy 10 minut, aby zrzucić napięcie. Wystarczy godzina, aby wytańczyć swoje życie.

Rusz z nami biodrem 😉

Ciało kobiety, mądrość kobiety

Wpis
Mam ogromną przyjemność zaprosić Cię na listopadową 3 Środę Kobiecych Liderki On-line.  Spotykamy się 16.11.16 o 20:30. Czyż to nie piękna data?? A jaki temat! 😀 Ach!
Nie przegap tego spotkania bo motyw przewodni jest bardzo wyjątkowy.
Wierzę w to, że nasze ciało jest mądre i kiedy go słuchamy możemy tylko zyskać.
Tematem 3 Środy KL jest: „Jak korzystać z sygnałów płynących z naszego ciała w pracy, w relacjach, aby efektywnie i w zgodzie ze sobą działać”.
Dlaczego taki temat? 
Po pierwsze, Ciało – możesz je kochać lub nienawidzić, akceptować lub odrzucać, ale nie będziesz miała innego. Swojego ciała nie zastąpisz drugim, ani nie wymienisz. Może czas zbudować z nim przyjacielską relacje? Nauczyć się słuchać, doceniać i dbać o nie.
Po drugie, Relacja między tobą a twoim ciałem odzwierciedla sposób w jaki wchodzisz w relacje z innymi. Dzięki niemu otrzymujesz cenne lekcje akceptacji, poczucia własnej wartości i przyjemności.
Kiedy zapytałam w ankiecie moje klientki i fanki Kobiecej Liderki – jakie tematy są najbardziej interesujące dla nich, w odpowiedziach w czołówce były ciało, kobiecość i seksualność.
Co zatem znajdziesz w programie spotkania ?
  • Chemia kobiecego ciała i jak to przekłada się na nasze życie,
  • Cztery pory naszej kobiecości – barometr efektywności,
  • Jak zacząć słuchać swojego ciała?
  • Czy twoje ciało jest twoim przyjacielem? – test Kobiecej Liderki
Zarejestruj się już dziś: http://bit.ly/2dVLnfh

Jedyny koszt to twój czas i zaangażowanie. Twoje ciało podziękuje ci za tę godzinę.

Do zobaczenia!
Sylwia Bogucka
P.S. Jeśli zastanawiasz się dlaczego ja będę taki temat prowadzić zajrzyj na blog Kobiecej Liderki http://www.kobiecaliderka.pl/single-post/2016/11/02/Kobieca-Liderka—dlaczego-kobieca
cialo-16-11-webinar

O co chodzi z Kobiecą Liderką

Wpis

Dlaczego kobieca i dlaczego liderka? Diagram poniżej nieco wyjaśni 🙂 a jak potrzebujesz zrozumieć zapraszam na blog KL. Dwa ostatnie wpisy wyjaśniają to.

Kobieca Liderka – dlaczego kobieca?

Świadomość siebie rozwijamy każdego dnia, eksplorując naszą kobiecość. To proces, to obserwacja zmian jakie zachodzą w naszym ciele, to wsłuchiwanie się w emocje. Świadomość siebie nie pojawia od razu. Ale kiedy się pojawi, to zyskujemy niesamowitą supermoc, dającą nam siłę i witalność…

Kobieca Liderka – dlaczego liderka?

Bycie Liderką dla większości z nas oznacza przetrwanie w męskiej dżungli. Czy w pełni korzystasz z potencjału jaki masz, działając w biznesie, rozwijając swoją firmę, budując zespoły? Czy raczej idziesz na kompromis, zakładasz maskę i stajesz się bardziej „odpowiednia”. Wbijasz się w granatowy bezosobowy mundurek, stajesz się ostrzejsza, twardsza. I zaczynasz grać w grę, w której ktoś inny rozdaje karty. Grasz, bo chcesz osiągnąć sukces. Grasz, bo boisz się, że kiedy zaczniesz mówić to, co naprawdę myślisz i czujesz, zostaniesz posądzona o słabość i głupotę…

kobieca-liderka

 

Jak rozwijać swój potencjał?

Ewolucja osobista, Wpis

Plan na weekend 😉 … I po … Kto podejmuje wyzwanie?

To zaczynamy!

Właśnie dziś:

  1. Skoncentruję się na tym, co mam, a nie na tym, czego mi brakuje
  2. Będę na maksa sobą
  3. Zrobię coś co naprawdę mnie interesuje
  4. Poznam swoje korzenie – moc z przeszłości, aby zbudować oczekiwaną przyszłość
  5. Będę wierna własnym przekonaniom
  6. Jeśli uznam, że tak trzeba – zrezygnuję i zacznę od nowa
  7. Zaakceptuję siebie i sprawy z jakimi zmagam się
  8. Będę otaczać się odpowiednimi ludźmi
.
  9. Będę wyrażać to co czuję
  10. Odważnie zrobię pierwszy krok do …

Powtarzamy, aż wejdzie w krew. Trzymam kciuki za nas.

uwierz-w-siebie2

Filary Dobrostanu Kobiecych Liderek

Ewolucja osobista, Wpis

Rozpocznij swoja transformację osobistą, aby stać się autentyczną Liderką swojego życia – w zgodzie z twoimi wartościami, naturalnymi walorami i życiową misją. Wykorzystaj swoje doświadczenia, rozpal w sobie pasję i nadaj kierunek swojemu życiu. Przecież marzysz o tym, aby budzić się rano i czuć sens i frajdę. Czyż nie?

Zastanawiasz się, jak to zrobić?

Zacznij rozwijać i wzmacniać kompetencje, jakich każda Kobieca Liderka potrzebuje, czyli:

  • Podejmowanie ryzyka i wychodzenie z własnej strefy komfortu;
  • Rozwijanie umiejętności komunikacyjnych;
  • Rozwijanie swojego naturalnego stylu przywództwa, aby osiągać pozytywne wyniki;
  • Wykorzystywanie talentów i swojej pasji, aby inspirować i tworzyć nowe rozwiązania dla siebie i dla innych;
  • Współpracowanie, współdziałanie w sposób, który buduje spójny zespół;
  • Wzmacnianie pewności siebie, wiarę we własne możliwości i odwagę.

Brzmi dobrze, prawda? Tylko nadal nie wiesz, jak to zrobić? Zatem czas na zapoznanie się z 4 filarami Kobiecej Liderki i na pierwszy test.

Każda Kobieca Liderka w swoim życiu porusza się w czterech obszarach. Oto one:

1

2Finanse – pod nimi kryje się wiele aspektów związanych z naszą materialną sytuacją. Pieniądze pomagają nam w pierwszej kolejności zaspokoić potrzeby, a następnie realizować pasje. Trudno być zadowolonym z życia, jeżeli nie mamy wystarczających środków na pokrycie naszych zobowiązań.

Oceń w skali 1-8, na ile oceniasz swój poziom satysfakcji z Twojej strefy finansowej. 1 oznacza bardzo słabo, 8 – to najwyższa nota. Obok kilka pytań pomocniczych.

  1. Czy twoje finanse są na odpowiednim dla ciebie poziomie?
  2. Jak zarabiasz na życie?
  3. Czy masz środki „na czarną godzinę?
  4. Czy praca, którą wykonujesz, zapewnia ci poczucie bezpieczeństwa?
  5. Wyobraź sobie, tracisz pracę – i co robisz?
  6. I teraz sięgnijmy trochę dalej – z czego będziesz żyła na emeryturze?

Rozwój – to ten cenny czas przeznaczony na wzmacnianie kompetencji, rozwijanie talentów, eksperymentowanie, edukację i poszukiwanie sensu.4

Te pytania lubię najbardziej.

  1. Jak inwestujesz w siebie?
  2. Ile czasu poświęcasz na własny rozwój?
  3. W co wierzysz?
  4. Kto lub co motywuje Cię i dodaje mocy?
  5. Czego nowego ostatnio nauczyłaś się?

Czas na ocenę w skali 1-8, na ile oceniasz poziom satysfakcji ze swojego rozwoju. 1 oznacza bardzo słabo, 8 – to najwyższa nota.

3Zdrowie „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz.” Zdrowa możesz działać, to oczywiste. A teraz zastanówmy się, jak działasz, kiedy jesteś chora? Masz gorączkę, czujesz ból. Jak wygląda twoja wydajność? Raczej słabo. Nie myślisz jasno na spotkaniach, słabo pracujesz, a jeśli jesteś wolnym strzelcem, to w ogóle nie zarabiasz, kiedy jesteś chora.

Zatem czas ocenić w skali 1-8 twoje zdrowie. Poniżej kilka pytań pomocniczych.

  1. Zastanów się, czy i jak dbasz o swoje zdrowie?
  2. Kiedy ostatnio robiłaś sobie podstawowe badania?
  3. Ile czasu przeznaczasz na ruch, sport, rekreację?
  4. Co jesz i czy to służy twojemu ciału?
  5. Wstajesz rano i jak się czujesz?

Relacje, relacje, relacje – my, istoty społeczne, potrzebujemy ich jak wody i powietrza. Trzeba zadać sobie pytanie, czy nasze relacje nas wspierają i czy my jesteśmy wsparciem dla naszych bliskich i dalekich. Przecież relacje to wymiana. Bliscy, przyjaciele i rodzina powinni nas wspierać, motywować, aktywować. Natomiast jeśli zamiast wsparcia słyszysz, że słabo wypadasz, że nie dasz rady, że jesteś do niczego, to jak myślisz, co powinnaś zrobić?? Na pewno zastanowić się, co chcesz zmienić w swoich relacjach.5

I kolejna seria pytań. Nie bądź zdziwiona, przecież jestem coachem. Pytania mają moc, a mózg kocha je bardzo.

  1. Jakie masz relacje z rodziną?
  2. W jaki sposób traktujesz znajomych?
  3. Czy możesz liczyć na wsparcie bliskich?
  4. Kiedy myślisz „przyjaciele”, to jakie obrazy przewijają się przez twoją głowę?
  5. Czy masz kogoś bliskiego, komu możesz zaufać w pełni?

A teraz oceń swój poziom satysfakcji z relacji, jakie masz w życiu, w skali 1-8.

Czas na podsumowanie

Spójrz na oceny jakie sobie wystawiłaś. Jeśli masz same 8, wielkie brawa i gratulacje dla ciebie. Jeśli oceny są niższe, to też bardzo dobrze, bo wiesz, czym zająć się w pierwszej kolejności.

I ostatnia seria pytań dotycząca filarów Kobiecej Liderki:

  1. Czy proporcje pomiędzy 4 filarami KL są w odpowiedniej dla ciebie równowadze?
  2. Jeśli nie czujesz równowagi, to co potrzebujesz zrobić, aby zharmonizować swoje filary życia?
  3. Który aspekt wymaga od ciebie najwięcej uwagi i zaangażowania?
  4. Czym konkretnie się zajmiesz?

A teraz na spokojnie, podejdź do tematu metodycznie, krok po kroku.

  • Po pierwsze zadbaj o siebie.
  • Po drugie zatroszcz się o swoje otoczenie i twoje relacje – mają być dla ciebie motywującym wsparciem
  • Po trzecie twórz zespoły, ekipy, kolektywy, wspólnoty jakich chcesz być częścią.

Masz pytania?? Pisz @

 

 

 

Prowokatywnie znów…

Wpis

Czekałam na to spotkanie od czerwca. Niecierpliwie i z dużą ciekawością. I doczekałam się. W dniach 30.09- 2.10.2016 z dziką radością wzięłam udział w szkoleniu „Styl Prowokatywny – tło i narzędzia”.

1-62

Spotkanie prowadziła niezwykła osoba – Dr Noni Höfner. Ekspert i wspaniała kobieta, która mówi o sobie: “Jestem Katalizatorem Stanów Utknięcia”. Jej wewnętrzna siła, poczucie humoru, wiedza i doświadczenia są totalnie inspirujące.

1-50

Co mogę powiedzieć o szkoleniu? Cenne doświadczenia i praktyczne narzędzia, bardzo uwalniające i niezwykle przydatne w pracy coacha. Duża porcja śmiechu i patrzenia na świat z przymrużeniem oka. Zbyt często wszystko traktujemy tak poważnie.

noni-warsztaty-dialog

Dwie rzeczy, które powiedziała Dr Noni, zapamiętałam najbardziej:

  1. Największa iluzja coacha/terapeuty. „Im więcej wiesz tym bardziej możesz pomóc.”
  2. Nikt nie zagwarantuje ci, że nie będzie gorzej. I co z tego? Sprawdź co się wydarzy. Wszystko jest lepsze niż stagnacja…

Prowokatywność w mojej pracy coacha gości coraz częściej. Bo nie musi być poważnie. I najważniejsze,  uwolniłam się od przekonania, że profesjonalista musi być zasadniczy, wszechwiedzący i ekspert w każdym porze skóry.  Teraz pielęgnuję to uczucie lekkości. Bo frajda i wolność to moje największe wartości a prowokatywność uwalania, wzmacnia i rozwija je.

221

Na podsumowanie słowami Mistrzyni o prowokatywności…

TERAPIA PROWOKOATYWNA JEST TERAPIĄ “TU I TERAZ”
– z miłością, życzliwością i humorem zabieramy się za szkodliwe przekonania klienta.

PUNKTEM WYJŚCIA JEST COŚ POZYTYWNEGO
– jeden “zdrowy ząb”– coś, co działa.

JEŚLI CHCESZ NOWEGO REZULTATU,
zrób coś innego.

KLIENT POTRAFI ROZWIĄZAĆ SWOJE PROBLEMY,
zwyczajnie gdzieś utknął.

PROWOKATYWNY STYL JEST DYREKTYWNYM PODEJŚCIEM
– nie dajemy klientowi decyzji o procesie, jednak dajemy się prowadzić́ w treści jaką przynosi klient.

Zainteresowanym rozwijaniem kompetencji w nurcie prowokatywnym polecam Provocare – Instytut Komunikacji Prowokatywnej a odważnych zapraszam na sesję ze mną . 😉

noni-training-kolaz

Zdjęcia autorstwa >>> Niebieskim Okiem zamieszczone za zgodą autorki.

Ciało na Forum ;)

Coaching, Ewolucja osobista, Rozwój, Wpis

Sztuką jest dotarcie do sedna naszych prawdziwych pragnień.

Tak było wczoraj, 5 grudnia, w sobotnie popołudnie. Otwarte umysły i ciała gotowe na intensywną porcję ruchu, na IX Forum Coachingu i Superwizji w wyższej szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej.

Z ogromną przyjemnością poprowadziłam warsztat „Ciało w coachingu – czyli jak wydobyć zasoby klienta integrując pracę z ciałem?”
gdzie przez pracę z ciałem docieraliśmy do naszego wnętrza, pragnień, obaw i przez ciało budowaliśmy siłę i moc do działania. Ach jak pięknie się działo… Słowa nie oddadzą atmosfery. Niech oraz to zrobi 🙂 🙂 🙂 🙂

12289538_10153730264867230_5947848231424737638_n_Fotor_Collage